Jasna deklaracja utalentowanego piłkarza. To dla tego kraju będzie grał
Stefan Bajcetić, utalentowany piłkarz, grający obecnie na wypożyczeniu w Red Bullu Salzburg, podjął ważną decyzję w sprawie swojej przyszłości. Młody defensywny pomocnik/ obrońca zadeklarował, że nie interesują go występy w barwach Serbii.
20-latek jest synem Hiszpanki i Srdjana Bajceticia, Serba, byłego zawodnika między innymi Vojvodiny Nowy Sad, Crvenej zvezdy Belgrad, Bragi i Celty Vigo. Sam Stefan urodził się w Hiszpanii i całą karierę juniorską spędził w Celcie Vigo, ale ze względu na ojca mógł wybierać między grą dla Hiszpanii i Serbii.
ZOBACZ TAKŻE: Ostra decyzja piłkarskiego Związku! Reprezentant kraju dożywotnio odsunięty od kadry
Wypożyczony z Liverpoolu do Red Bulla Salzburg futbolista miał już za sobą debiut w reprezentacji Hiszpanii do lat 21 (we wrześniu 2023 roku wszedł z ławki w wygranym 6:0 meczu z Maltą), ale serbska federacja w ostatnim czasie próbowała kolejny raz przekonać Bajceticia do gry dla "Orłów".
- Nie zamierzam zmieniać decyzji. Czuję się Hiszpanem i jestem bardzo dumny z tego, że wybrałem grę właśnie dla tej drużyny - powiedział 20-latek, cytowany przez dziennik "Kurir".
Stefan Bajcetić urodził się w 2004 roku w Vigo. W 2020 roku zamienił Celtę na Liverpool, w którym zdążył zadebiutować nie tylko w Premier League (został nawet wybrany przez kibiców "The Reds" Najlepszym Piłkarzem Lutego 2023), ale i w Lidze Mistrzów, stając się najmłodszym graczem w historii klubu, który wyszedł w podstawowym składzie na mecz fazy pucharowej Champions League. Po odejściu trenera Juergena Kloppa nie był brany pod uwagę przy ustalaniu składu przez nowego szkoleniowca Liverpoolu Arne Slota i zdecydował się na wypożyczenie do Salzburga.
Przejdź na Polsatsport.pl