Iga Świątek zwycięska w Billie Jean King Cup! Jest awans Polek do ćwierćfinału

Karolina PotrykusTenis

Iga Świątek wygrała z Paulą Badosą 6:3, 6:7, 6:1 w drugim meczu Billie Jean King Cup. Pierwszy set przebiegał pod dyktando Polki, w drugim walka była niezwykle zacięta, a w trzecim raszynianka zdemolowała Hiszpankę. Dzięki dobrej postawie całego zespołu reprezentacja Polski awansowała do ćwierćfinału turnieju. Rywalkami naszych pań będą Czeszki.

W środę organizatorzy zdecydowali się przełożyć ten mecz w związku z alertami pogodowymi i - jak przekazano - "w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo wszystkich uczestników". W piątek na szczęście udało się rozegrać go bez problemów. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Linette wygrywa tenisowy thriller! Reprezentacja Polski blisko ćwierćfinału

 

Pierwsza partia, choć rozpoczęła się od stosunkowo wyrównanej gry, przebiegała pod dyktando Polki. Od stanu 3:3 wygrała trzy kolejne gemy i pewnie zwyciężyła w pierwszej odsłonie.

 

Druga wyglądała już znacznie inaczej. I choć rozpoczęła się od prowadzenia 3:0 dla raszynianki, Hiszpanka pokazała, że tanio skóry nie sprzeda. Wyrównała stan tego pojedynku i była bliska wyjścia na prowadzenie 5:4. Ogromna wola walki i chłodna głowa Świątek sprawiły jednak, że to ona stanęła przed szansą na triumf w całym spotkaniu. Nie wykorzystała jednak kilku okazji i o wyniku musiał zadecydować tie-break.

 

A w nim początkowo lepiej prezentowała się Badosa. Polka odrobiła mini-breaka i zaczęła grać zdecydowanie lepiej. Hiszpanka nie dała się jednak stłamsić i dzięki bardzo konsekwentnej grze "wyrwała" tego seta. 

 

W trzecim secie panie przełamywały się raz po raz. Pierwszym gemem wygranym przy własnym serwisie był ten na 3:1 dla Polki. Niedługo później gra została przerwana. Okazało się, że jeden z kibiców potrzebuje pomocy medycznej. Przestój nie rozkojarzył najlepszej polskiej tenisistki, która po ponad dwóch godzinach walki przypieczętowała zwycięstwo.

 

Przypomnijmy, że w pierwszym pojedynku Magda Linette wygrała z Sarą Sorribes Tormo 2:1 (7:6, 2:6, 6:4). Spotkanie trwało blisko cztery godziny. Wiadomo już zatem, że Polki awansowały do ćwierćfinału rywalizacji. W nim zmierzą się z Czeszkami. 

 

Na turniej do Malagi kapitan Dawid Celt zabrał: Świątek (2.), Linette (38. WTA), Magdalenę Fręch (25. WTA), Maję Chwalińską (165. WTA) i Katarzynę Kawę (258. WTA).

 

Iga Świątek - Paula Badosa 2:1 (6:3, 6:7, 6:1)

Przejdź na Polsatsport.pl

Billie Jean King Cup - kto w półfinale?

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie