Nadal szykuje się do ostatniego turnieju, a tu takie ogłoszenie. Może nie zagrać!
Rafael Nadal jest gotowy zrezygnować z gry w singlu, jeśli pomoże to reprezentacji Hiszpanii w ćwierćfinałowym meczu z Holandią w Pucharze Davisa. Turniej finałowy w Maladze będzie ostatnim w karierze tenisisty z Majorki.
Nadal jest już w Maladze, gdzie we wtorek rozpocznie się rywalizacja o Puchar Davisa. 38-letni tenisista, który w ostatnich latach częściej zmagał się z kontuzjami, niż pojawiał na korcie, na początku października ogłosił, że finałowa odsłona Davis Cup będzie zwieńczeniem jego kariery. Mimo tego nie zamierza dążyć do gry za wszelką cenę, kosztem wyniku drużyny.
ZOBACZ TAKŻE: Świątek przyznała wprost, chodzi o grę w reprezentacji. Te słowa mówią wszystko
- Postaram się przygotować jak najlepiej, ale chcę pomóc w każdy możliwy sposób, grając lub nie grając. Najpierw musimy zobaczyć, jak będę się czuł na treningu. Jeśli nie będę w pełni gotowy i z szansą na wygraną w singlu, będę pierwszym, który zrezygnuje - powiedział w wywiadzie opublikowanym przez rodzimą federację tenisową.
- Już wiele razy mówiłem (kapitanowi reprezentacji Hiszpanii Davidowi Ferrerowi - przyp. red.), aby nie podejmował decyzji na podstawie faktu, że to mój ostatni tydzień jako profesjonalnego tenisisty. Drużyna jest najważniejsza. Szum, który może się pojawić z mojego powodu, nie powinien wpłynąć na jego decyzje. Musi zrobić to, co najlepsze dla zespołu - dodał.
Nadal pomógł Hiszpanii zdobyć Puchar Davisa w 2004, 2008, 2009, 2011 i 2019 roku.
- Moją pierwszą wielką radością jako profesjonalnego tenisisty był Puchar Davisa w 2004 roku — przyznał.
Wraz z Serbem Novakiem Djokovicem i Szwajcarem Rogerem Federerem jest uważany za jednego z trzech najlepszych zawodników w historii. Ma na swoim koncie 22 wygrane turnieje wielkoszlemowe, jest także mistrzem olimpijskim z Pekinu (2008) w grze pojedynczej i z Rio de Janeiro (2016) w grze podwójnej. W sumie w całej swojej karierze zdobył 92 tytuły imprez cyklu ATP.
- Jestem więcej niż wdzięczny za wszystko, co przydarzyło mi się przez te wszystkie lata. Oczywiście, chciałbym, aby drużyna radziła sobie dobrze, a ja miałbym szansę zdobyć kolejny Puchar Davisa, czy to grając, czy dopingując z trybun. Chciałbym cieszyć się tym tygodniem oraz zamknąć bardzo piękny i bardzo długi cykl mojego życia... Akceptując, że wszystko ma swój początek i koniec - zaznaczył Nadal.
Hiszpanie rozpoczną zmagania w Maladze we wtorek ćwierćfinałowym starciem z Holandią. Zwycięzcy w piątkowym półfinale zmierzą się z Kanadą lub Niemcami.
Przejdź na Polsatsport.pl