Nowa liga siatkarska zagrożeniem dla Europy? Znany trener bije na alarm
Giovanni Guidetti, były selekcjoner żeńskiej reprezentacji Serbii, wypowiedział się na temat nowej amerykańskiej lidze siatkarskiej LOVB, która według niego, może zagrozić europejskim rozgrywkom, w tym polskiej Tauron Lidze. Włoch podkreślił, że jeśli liga w USA się rozwinie, może przyciągnąć najlepsze zawodniczki świata, co stanowi poważne wyzwanie dla Europy.
Nowa amerykańska liga LOVB (League One Volleyball) wzbudza coraz większe zainteresowanie w świecie sportu. Rozgrywki, które dopiero rozpoczynają swoją działalność, już przyciągnęły wiele znanych nazwisk, takich jak: Kelsey Robinson-Cook, Jordan Larson, Justine Wong-Orantes czy Andrea Drews. Wśród zawodniczek znalazła się również Polka, Iga Wasilewska, która dołączyła do zespołu LOVB Atlanta. Projekt ten ma na celu rozwój siatkówki w Stanach Zjednoczonych, gdzie przez lata brakowało profesjonalnej ligi kobiecej.
ZOBACZ TAKŻE: Szykuje się głośny transfer. Najlepszy rozgrywający świata zmieni klub?
Giovanni Guidetti, trener tureckiego VakifBanku Stambuł, wyraził swoje obawy dotyczące wpływu LOVB na inne rozgrywki. Jego zdaniem, największe ligi europejskie mogą stracić na popularności, jeśli amerykańska ekstraklasa będzie się rozwijać i zwiększać swoje budżety.
- Gdybym był w lidze francuskiej, niemieckiej czy nawet polskiej, mówiąc o kobiecych, to bardzo, bardzo bym się bał, że ukradną mi rynek. Nie stać ich jeszcze na Bosković, Haak, Vargas, Egonu czy Gabi, dlatego uważam, że ligi turecka i włoska są bezpieczne jeszcze przez kilka lat - podkreślił szkoleniowiec.
Włoch zaznaczył, że rozwój LOVB może stanowić poważne wyzwanie dla europejskich rozgrywek, które będą musiały konkurować z dynamicznie rozwijającym się rynkiem. Jeśli nowy twór zdoła przyciągnąć czołowe siatkarki, może to wpłynąć na poziom i atrakcyjność rozgrywek w Europie. Guidetti zaapelował do największych lig na Starym Kontynencie o zwiększenie inwestycji i poprawę warunków dla zawodniczek, aby utrzymać konkurencyjność na światowej scenie siatkarskiej.
- Myślę, że to niebezpieczne. Na razie tylko Włochy i Turcja są bezpieczne, ale nie wiadomo, co będzie za kilka lat - przyznał trener.
Przejdź na Polsatsport.pl