Oni znów to zrobili! Co za seria, aż trudno uwierzyć. Semeniuk w roli głównej
Sir Susa Vim Perugia nie zatrzymuje się. Włoski gigant wygrał ostatnio ósme spotkanie w SuperLedze i jest jedynym niepokonanym zespołem w tych rozgrywkach. Do tego ekipa, w której na co dzień gra Kamil Semeniuk, wygrała też jeden mecz w Lidze Mistrzów. Polak od dawna pełni ważną rolę w drużynie
W sobotę Perugia pewnie wygrała z drużyną Yuasa Battery Grottazzolina 3:0. W zwycięskiej ekipie zagrał Kamil Semeniuk. Przyjmujący reprezentacji Polski zdobył 12 punktów, zanotował 56% skuteczności w ataku i był drugim najlepszym punktującym swojej drużyny.
ZOBACZ TAKŻE: Trener klubu PlusLigi odsunięty od zespołu! Jest oficjalny komunikat
Sir Susa Vim Perugia pozostaje jedyną niepokonaną drużyną w rozgrywkach SuperLegi. Zanotowała osiem zwycięstw, zdobyła 22 punkty i jest liderem tabeli. We wcześniejszych meczach pokonała kolejno drużyny Rana Werona 3:0 (MVP Kamil Semeniuk), Sonepar Padova 3:2, Valsa Group Modena 3:0, Cisterna Volley 3:1, Itas Trentino 3:1, Cucine Lube Civitanova 3:2 oraz Gioiella Prisma Taranto 3:0.
We wtorek drużyna Semeniuka będzie miała szansę na przedłużenie zwycięskiej passy - tym razem na arenie międzynarodowej. Sir Susa Vim Perugia zagra na wyjeździe z Saint-Nazaire Volley-Ball Atlantique.
Przypomnijmy, że zespół ze stolicy Umbrii to mistrz Włoch, aktualny zdobywca Pucharu i Superpucharu tego kraju, a także Klubowy Mistrz Świata.
Warto wspomnieć, że kontrakt Semeniuka wygasa po obecnym sezonie. W poniedziałek 28-latek zabrał głos w sprawie swojej przyszłości.
Przejdź na Polsatsport.pl