Leon w Polsce jak Lewandowski! "Gdy tylko pojawię się w galerii..."

Leon w Polsce jak Lewandowski! "Gdy tylko pojawię się w galerii..."
fot. PAP/Cyfrasport
Leon w Polsce jak Lewandowski! "Gdy tylko pojawię się w galerii..."

Przenosiny Wilfredo Leona z Perugii do Lublina były nie tylko największym transferem siatkarskim w Polsce w tym sezonie, ale jednym z większych w Europie. Gwiazdor PlusLigi z miejsca stał się rozchwytywany przez kibiców w całym kraju, a on sam opowiada o swojej popularności, która chyba nieco przerosła jego oczekiwania.

Dotychczas Leon miał możliwość spędzać czas z polskimi fanami przy okazji meczów reprezentacji lub gdy ze swoim wcześniejszym zespołem - Perugią zjawiał się w naszym kraju przy okazji spotkań europejskich pucharów.

 

ZOBACZ TAKŻE: Liga Mistrzów siatkarzy: Wyniki i skróty meczów 2. kolejki (WIDEO)


Teraz Kubańczyk z polskim paszportem mieszka nad Wisłą, co sprawia, że codziennie jest "na wyciągnięcie ręki" polskiego kibica. Nie tylko przy okazji meczów PlusLigi, ale również życia codziennego. Śmiało można powiedzieć, że wicemistrz olimpijski czuje się w Polsce niczym gwiazda Hollywood, która nie może przejść spokojnie ulicą.


- Od mojej przeprowadzki nie minęło dużo czasu i tak naprawdę do tej pory z domu wychodzę głównie na treningi i mecze. Przyznam, że gdy tylko pojawię się w galerii handlowej, to od razu podchodzi do mnie sporo osób. Wymyśliłem sobie, że przy okazji wyjazdowych meczów będę spędzał trochę czasu w kolejnych miastach. W ten sposób chcę jeszcze lepiej poznać Polskę. Zwykle przy okazji wyjazdu na mecz widzi się tylko hotel i halę. Ja chcę zobaczyć trochę więcej. W najbliższym czasie chcę spędzić więcej czasu w Bełchatowie i Gdańsku, ale zobaczymy, co wyjdzie z tych planów, bo wiele zależy od decyzji trenera - opowiada Leon w rozmowie z WP Sportowymi Faktami.


Leon zdaje sobie sprawę, że nie jest w stanie spełnić prośby wszystkich kibiców, ponieważ zainteresowanie jego osobą jest gigantyczne.


- Przepraszam, że nie mam aż tyle czasu, by po meczu spełnić prośbę każdego kibica o zdjęcie czy autograf. Zawsze powtarzam, że mam nadzieję, że odwiedzę każde z miast jeszcze kilka razy i wtedy będę miał okazję spełnić prośbę tych, z którymi ostatnio nie miałem czasu się spotkać. Mam ogromny szacunek do polskich fanów. Podczas meczów reprezentacji panuje szaleństwo, ale w lidze wcale nie jest inaczej. Co tydzień otrzymuję od nich gigantyczne wsparcie - zaznacza.


Reprezentant Polski to gwiazda światowego formatu, która w siatkówce posiada renomę niczym Robert Lewandowski w piłce nożnej czy Iga Świątek w tenisie. To oznacza, że również we Włoszech, gdzie grał przez lata, stykał się z zainteresowaniem kibiców. Aczkolwiek, jak sam przyznaje, nie do tego stopnia, co w Polsce.


- Tam też było spore zainteresowanie, ale nie aż tak duże. W Polsce kibice pobili już wszelkie rekordy związane ze mną. We Włoszech czuć było, że sportem numer jeden jest piłka nożna, a w Polsce siatkówka ma wyjątkowy status - skwitował.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie