Ryzykowna akcja PGE Projektu Warszawa! To mogło skończyć się urazem
Podczas meczu ACH Volley Lublana - PGE Projekt Warszawa doszło do bardzo widowiskowej akcji. Libero polskiej drużyny Damian Wojtaszek, ratując piłkę, wbiegł w operatora kamery. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Warszawski zespół przyjechał do Lublany jako wielki faworyt. Mimo że siatkarze Projektu prowadzili od samego początku tego spotkania, trzeba przyznać, że nie odpuszczali żadnej akcji - nawet tej ryzykownej.
ZOBACZ TAKŻE: Leon w Polsce jak Lewandowski! "Gdy tylko pojawię się w galerii..."
Przy stanie 4:7 w pole serwisowe powędrował Jan Firlej. Po jego zagrywce rywale wyprowadzili atak, ale Projekt postawił pasywny blok. Piłka wciąż była w grze, jednak poleciała w trybuny. Damian Wojtaszek rzucił się, by ją uratować. Przy okazji staranował kamerę oraz jej operatora. Niestety dla warszawian, akcja zakończyła się punktem drużyny z Lublany.
Libero Projektu Warszawa nic się nie stało, nie ucierpiał także operator kamery. Kilkanaście minut później ekipa prowadzona przez Piotra Grabana wygrała pierwszą partię.
Cała akcja w zamieszczonym materiale wideo:
Przejdź na Polsatsport.pl