Cios dla polskiego sportu. Nie żyje były mistrz kraju
W piątek świat boksu obiegła smutna informacja. W wieku 74 lat zmarł były mistrz Polski w kategorii muszej - Leszek Strasburger. Informację o śmierci pięściarza podał Polski Związek Bokserski.
Przez większość kariery zawodniczej oraz szkoleniowej Leszek Strasburger związany był z Gwardią Wrocław. Zwycięstwo nad Stefanem Supłą w 1975 roku zapewniło pięściarzowi tytuł mistrza Polski w kategorii muszej.
ZOBACZ TAKŻE: Trener zrezygnował, klub na skraju upadku. "Zawodnicy trenują w samych skarpetkach"
Kariera sportowa Strasburgera od początku do końca związana była z wrocławskim klubem. To tam pięściarz świętował największe sukcesy sportowe, a po zakończeniu kariery został pierwszym trenerem. W roli szkoleniowca były mistrz Polski poprowadził między innymi brązowego medalistę olimpijskiego z Barcelony Wojciecha Bartnika. Sukces podopiecznego otworzył Strasburgerowi drogę do zwycięstwa w plebiscycie "Gazety Wrocławskiej" na trenera roku.
Pod jego okiem dojrzewali pięściarsko Maciej Zegan, Andrzej Rżany czy Mariusz Cendrowski. O śmierci byłego pięściarza i trenera poinformował w piątek Polski Związek Bokserski.
Pogrzeb byłego pięściarza odbędzie się 27 listopada o godzinie 12:00 na cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu.
Przejdź na Polsatsport.pl