Liverpool wykorzystał wpadkę City. Salah bohaterem "The Reds"

Piłka nożna
Liverpool wykorzystał wpadkę City. Salah bohaterem "The Reds"
fot. PAP

Lider angielskiej ekstraklasy piłkarskiej Liverpool w meczu 12. kolejki pokonał na wyjeździe Southampton 3:2. O zwycięstwie gościł przesądził rzut karny wykonany przez Mohameda Salaha w finałowych minutach.

Była to dziesiąta wygrana Liverpoolu w ostatnich 12 spotkaniach. Zespół Arne Slota do ośmiu punktów powiększył przewagę nad wiceliderem Manchesterem City, który dzień wcześniej doznał kompromitującej porażki 0:4 u siebie z Tottehamem Hotspur.

 

ZOBACZ TAKŻE: Cristiano Ronaldo pozwany! Powód może zaskoczyć

 

Goście na St Mary's Stadium w Southampton objęli prowadzenie po błędzie miejscowych w 30. minucie, gdy reprezentant Węgier Dominik Szoboszlai wykorzystał niefrasobliwość obrońców rywala. Gospodarze wyrównali jeszcze przed przerwą, gdy Adam Armstrong strzelił gola z odbitej piłki tuż po rzucie karnym.

 

Southampton, występujący bez kontuzjowanego Jana Bednarka, ponownie wyszedł na prowadzenie po przerwie. Portugalski pomocnik Mateus Fernandes (56.) wykończył kontratak. Kilka minut później egipski napastnik Salah wyrównał na 2:2, gdy jego sprytne uderzenie lobem pomogło piłce przetoczyć się obok nadbiegającego bramkarza i wpaść do siatki.

 

W 83. minucie sędzia po zagraniu ręką japońskiego obrońcy Yukinariego Sugawary podyktował jedenastkę. Salah nie zawiódł, a Liverpool zgarnął całą pulę punktów. Egipcjanin ma już na koncie dziesięć ligowych trafień. Ustępuje Norwegowi Erlingowi Haalandowi o dwiema bramkami.

 

„To wspaniałe uczucie, ale to dopiero początek sezonu” - powiedział Szoboszlai po zwycięstwie. „Musimy po prostu kontynuować naszą pracę i nie myśleć o tym, w kórym miejscu są inne drużyny” - dodał.

IM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie