Nie żyje Jan Furtok. Legendarny napastnik reprezentacji Polski miał 62 lata

Piłka nożna
Nie żyje Jan Furtok. Legendarny napastnik reprezentacji Polski miał 62 lata
fot. PAP
Nie żyje Jan Furtok

Nie żyje legendarny napastnik GKS-u Katowice, a także były reprezentant Polski - Jan Furtok. Najlepszy strzelec w historii katowickiego klubu zmarł w wieku 62 lat.

We wtorek 26 listopada GKS Katowice za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej przekazał bardzo smutną informację. Zmarł Jan Furtok - legendarny napastnik "GieKSy" i wielokrotny reprezentant Polski. Odszedł w wieku 62 lat.

 

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje były bramkarz Wisły Kraków. Zdobywał z nią tytuły mistrzowskie

 

Furtok przez większość swojej kariery był związany z klubem z Katowic. Jako piłkarz występował w nim w latach 1979-1988 oraz 1996-1997. W tym czasie zdobył 122 bramki w 299 spotkaniach. Dzięki temu jest najlepszym strzelcem w historii GKS-u. Reprezentował również barwy takich zespołów jak Hamburger SV oraz Eintracht Frankfurt.

 

Polscy kibice Furtoka znają również z występów w drużynie narodowej. Napastnik grał z orłem na piersi w 36 oficjalnych spotkaniach, w których dziesięć razy trafiał do bramki rywali. Brał udział w mistrzostwach świata w 1986 roku.

 

Po zakończeniu piłkarskiej kariery nadal był związany z katowickim zespołem. Został trenerem młodzieży. Później pracował jako dyrektor sportowy i szkoleniowiec pierwszego zespołu. Przez pewien czas pełnił także funkcję prezesa GKS-u.

 

"Jego status legendy jest niepodważalny, jednak nasz "Jasiu" nigdy nie domagał się specjalnego traktowania. Miał GieKSę w sercu i na przestrzeni wielu lat reprezentował zarówno barwy Klubu, jak i całe Katowice" - można przeczytać na stronie klubu z Katowic.

 

 

Numer 9, z którym występował w GKS został oficjalnie zastrzeżony.

 

W 2019 roku Furtok został uhonorowany przez PZPN, który z okazji swojego 100-lecia umieścił rodowitego katowiczanina wśród stu najwybitniejszych reprezentantów Polski.

 

W 2021 roku odsłonięto w Katowicach mural przedstawiający legendę GKS.

 

- Miałem przyjemność poznać go bardzo wcześnie w reprezentacji, grać z nim. To znakomity piłkarz, kumpel, człowiek, co jest niesamowicie ważne. Kto nie rozpozna tego charakterystycznego wąsa, znanego w kraju i zagranicą? Cieszę się, że mogliśmy grać razem. Lata mijają, już nie pogramy, ale jeszcze będziemy razem kibicować – mówił wtedy kolega z kadry, a obecnie trener Górnika Zabrze Jan Urban.

 

Prezydent miasta Marcin Krupa dziękował Furtokowi za jego piłkarskie dokonania. - Dziękuję za to, co zaszczepiłeś młodym ludziom, którzy starają się ciebie naśladować. A mural (stojący w pobliżu torów kolejowych) będzie sygnalizował przyjeżdzającym, że są w mieście wielkiego talentu – powiedział podczas odsłonięcia.

AA, Polsat Sport, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie