Wizerunkowy koszmar McGregora. Kolejne firmy odcinają się od niego

Mateusz TudekSporty walki
Wizerunkowy koszmar McGregora. Kolejne firmy odcinają się od niego
Fot. Polsat Sport
Conor McGregor

Conor McGregor został uznany winnym napaści na tle seksualnym, do której miało dojść w grudniu 2018 roku. Były podwójny mistrz UFC będzie musiał zapłacić pokrzywdzonej 250 tysięcy dolarów. Teraz Irlandczyk odczuwa konsekwencje skandalu. Z "Notoriousem" nic wspólnego nie chce mieć m.in. właściciel whisky "Proper No. Twelve".

Proces dotyczący zdarzeń sprzed niemal sześciu lat ciągnął się za McGregorem od dłuższego czasu. W miniony piątek w końcu zapadł wyrok. 36-latek nie przyznał się do winy. Twierdził, że do zbliżenia między nim a Nikitą Hand (pokrzywdzona) doszło za zgodą obu stron. Po decyzji sądu postanowił wydać oświadczenie. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Były rywal Gamrota nie oszczędził Youtubera. Brutalna weryfikacja

 

- Ludzie chcą usłyszeć mnie w tej sprawie, ale potrzebowałem na to czasu. Wiem, że popełniłem błędy. Sześć lat temu nie powinienem odpowiadać na te zaloty. Powinienem był zakończyć imprezę. Nigdy nie powinienem zdradzać kobiety, którą kocham najbardziej na świecie. To wszystko moja wina. Żałuję tego, co wydarzyło się tamtej nocy, ale zapewniam, że to wszystko wydarzyło się za obopólną zgodą i wszyscy obecni w rozprawie świadkowie zeznali to pod przysięgą. Poleciłem mojemu zespołowi prawników odwołanie się od tej decyzji sądu. Czasu jednak nie da się cofnąć i idę do przodu. Jestem bardzo wdzięczny mojej rodzinie, przyjaciołom i fanom na całym świecie, którzy nie odwrócili się ode mnie. To wszystko. Wracam na trening. Walka czeka - przekazał McGregor we wpisie na platformie X. 

 

Wyrok wywołał lawinę problemów McGregora. Jego tłumaczeniom wiary nie dały m.in. firmy, z którymi współpracował. Na zdecydowane kroki postawił chociażby IO Interactive. Duński producent gier komputerowych poinformował, że postać McGregora nie będzie już do kupienia w ramach gry "Hitman". 

 

Z pewnością dużo boleśniejsza dla zawodnika z Dublina była decyzja Proximo Spirits. Alkoholowy koncern z USA od 2021 roku posiada 100 % udziałów w Proper No. Twelve - irlandzkiej whisky, której McGregor był twórcą. Przez wiele lat Irlandczyk promował brand zarówno w mediach społecznościowych, jak i przy okazji swoich walk.  

 

- Nie planujemy wykorzystywać imienia i wizerunku Conora McGregora w działaniach marketingowych marki" - czytamy w komunikacie firmy cytowanym w "Irish Independent". 

 

"Notorious" to jedna z największych gwiazd światowego MMA. W przeszłości dzierżył dwa tytuły mistrza UFC - w kategorii piórkowej i lekkiej. Globalną sławę zyskał nie tylko dzięki świetnym wynikom sportowym. McGregor zasłynął z nietuzinkowego stylu bycia i ciętego języka przy okazji konferencji prasowych przed galami UFC. W ciągu swojej kariery Irlandczyk dorobił się ogromnej fortuny, którą zainwestował w szereg biznesów. Jednym z jego flagowych projektów była wspomniana "Proper No. Twelve". 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie