Trzej polscy siatkarze rozbili bank! Gigantyczne kontrakty na światowym poziomie
Na kanale "Prawda Siatki" na YouTube poruszono m.in. temat kontraktów gwiazd reprezentacji Polski siatkarzy na przyszły sezon. Trzej słynni zawodnicy podpisali umowy na najwyższym światowym poziomie, w trzech ligach – tureckiej, włoskiej i polskiej.
Rozgrywki 2024/2025 dopiero się rozkręcają, a już pojawia się wiele plotek oraz potwierdzonych informacji dotyczących transferów siatkarzy na kolejny sezon. W ostatnim czasie pojawiły się m.in. informacje na temat przejścia Marcina Janusza z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle do Asseco Resovii i transferze Tomasza Fornala z Jastrzębskiego Węgla do Turcji. Wyjaśniła się również przyszłość Kamila Semeniuka, który przedłużył kontrakt z Sir Susa Vim Perugia.
Zobacz także: W PlusLidze może dojść do spektakularnych transferów! To byłby wielki powrót!
Zdaniem ekspertów, wspomniani siatkarze podpisali kontrakty, które stoją pod względem finansowym na najwyższym światowym poziomie.
– Pozyskanie Marcina Janusza o bardzo dobry strzał Rzeszowa. Jeśli ten kontrakt został już podpisany, to gratulacje dla zawodnika i dla klubu. Asseco Resovia potrzebuje spektakularnych rzeczy, a to jest spektakularne, bo Janusz jest pierwszym rozgrywającym reprezentacji Polski. Do tego dochodzi uwolnienie paszportów, co też jest istotną sprawą. Pod pewnych rozgrywających łatwiej później ściągać zawodników. Przyjmujący czy środkowi mogą chcieć z nim grać – stwierdził w "Prawdzie siatki" Jakub Bednaruk.
– Tak może być w przypadku Bartosza Bednorza. Ma kontrakt na jeden sezon i może zrobić co chce, ale teraz zaczyna się drapać po głowie i rozważać ofertę klubu – wtrącił Marcin Lepa.
– Cieszę się, że reprezentanci Polski bardzo dobrze zarabiają. Resovia ściąga Janusza za bardzo dobre pieniądze. Kamil Semeniuk podbija kwoty we Włoszech, co oznacza, że to jest "pan gracz" – zaznaczył Jakub Bednaruk.
– Polscy siatkarze zaczynają rozbijać bank. Już przed obecnym sezonem mówiło się o bardzo dużych kontraktach. A teraz? Podobno Tomek Fornal dostał wielki kontrakt, Kamil Semeniuk podpisał wielką umowę, a Marcin Janusz otrzymał jak na polskie warunki wręcz gigantyczną umowę, a jak dla rozgrywającego to wielką nawet jak na światowy rynek. To są trzy umowy na najwyższym światowym poziomie, w trzech różnych kierunkach - Turcja, Włochy oraz Polska – powiedział Marcin Lepa.
– Trudno się dziwić, żeby nasi zawodnicy nie otrzymywali wysokich kontraktów, bo należą do siatkarskiej elity na wielu pozycjach. Myślę, że Janusz jest takim siatkarzem, który mógł dostać oferty z wielu miejsc. Nie wiem, jaki jest dokładnie poziom finansowy, ale wiem, że jest duży ruch na rynku wokół zawodników występujących na pozycji rozgrywającego. Ważną rolę na tej pozycji odgrywają sprawy paszportowe – stwierdził Wojciech Drzyzga.
– Na pewno obserwujemy w tym roku bardzo duży przeskok wysokości sum transferowych i to może zbijać prezesom sen z powiek. Słyszymy o sumach, które wywindowały się ponad dwa miliony złotych, a ponoć i takie kwoty są przebijane – dodał.
Cała dyskusja ekspertów na kanale YouTube "Prawda siatki".
Przejdź na Polsatsport.pl