Karuzela transferowa w PlusLidze dopiero się rozkręca! Giganci zainteresowani mistrzem świata
Od kilku dni siatkarskie środowisko w Polsce żyje potencjalnymi transferami do jakich powinno dojść w PlusLidze przed sezonem 2025/2026. Mimo że do jego rozpoczęcia jeszcze mnóstwo czasu, to kluby chcą jak najszybciej zbudować silne kadry. Bohaterem kolejnego hitu może zostać Artur Szalpuk.
Szalpuk to wieloletnia ostoja PGE Projektu Warszawa, w barwach którego - z przerwami na grę w innych klubach - występuje już szósty sezon. 29-letni przyjmujący w swoim CV ma również takie kluby jak PGE Skra Bełchatów czy Trefl Gdańsk. Na koncie posiada medale mistrzostw Polski, aczkolwiek w jego kolekcji brakuje tego złotego. Sięgnął natomiast po Puchar i Superpuchar Polski, a w poprzednim sezonie wygrał Puchar Challenge.
ZOBACZ TAKŻE: Kapitalne widowisko w Warszawie! Tie-break rozstrzygnął starcie Projektu ze Skrą
Być może przed mistrzem świata z 2018 roku kolejna zmiana barw klubowych. Informację na ten temat podaje Przegląd Sportowy Onet. Według doniesień medialnych Szalpuk miałby zamienić Projekt na grę w Jastrzębskim Węglu lub ZAKS-ie Kędzierzyn-Koźle. W ekipie mistrzów Polski mógłby zastąpić Tomasza Fornala, który najprawdopodobniej odejdzie do Turcji. Co ciekawe, ten kierunek pojawia się również w kontekście Szalpuka, a jego usługami zainteresowany jest Halkbank Ankara.
Gdyby Szalpuk zdecydował się jednak na zmianę klubu, ale pozostanie w PlusLidze, byłby bohaterem kolejnego hitu transferowego w naszych rodzimych rozgrywkach. Wcześniej pisaliśmy na temat możliwych roszad z udziałem Marcina Janusza, Benjamina Toniuttiego czy Jakuba Popiwczaka.