Pogoda storpeduje konkursy w Ruce? Pierwsze skoki opóźnione
Przed nami drugi weekend z Pucharem Świata w skokach narciarskich. W piątek zaplanowano start rywalizacji na skoczni w fińskiej Ruce. Założenia organizatorów torpeduje jednak pogoda. Zbyt mocne podmuchy wiatru doprowadziły do opóźnienia rozpoczęcia oficjalnego treningu.
Pierwotnie zakładano, że skoczkowie zaczną oddawać pierwsze próby o 14:45. Już wiadomo, że tak nie będzie. Jury zdecydowało o przełożeniu treningu na późniejszą godzinę - konkretnie 17:15. Niewykluczone jednak, że i o tej porze trening się nie rozpocznie.
Kłopoty pogodowe w Ruce to nic nowego. Na przestrzeni lat fiński obiekt zasłynął z tego, że wiatr rozdaje na nim karty. Wkrótce przekonamy się, jak bardzo aura wpłynie na przebieg zawodów Pucharu Świata.
ZOBACZ TAKŻE: Polka w czołówce Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim
Rukatunturi będzie drugą skocznią, na której skoczkowie będą walczyli o punkty PŚ. W miniony weekend zawodnicy rywalizowali w Lillehammer. W pierwszym konkursie najlepszy okazał się Pius Paschke, zaś w drugim Jan Hoerl. Obaj zawodnicy zajmują odpowiednio pierwsze i drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.
Najwyżej z Polaków sklasyfikowany jest Paweł Wąsek. 25-latek plasuje się na 17. lokacie. Oprócz niego trener Thomas Thurnbichler zabrał do Ruki Aleksandra Zniszczoła, Dawida Kubackiego, Kamila Stocha i Jakuba Wolnego.
Przejdź na Polsatsport.pl