PKO BP Ekstraklasa: GKS Katowice - Lechia Gdańsk. Relacja live i wynik na żywo
Radosław Bella i Kevin Blackwell poprowadzą piłkarzy Lechii w sobotnim meczu ekstraklasy w Katowicach z GKS. Ten duet tymczasowo zastąpił zwolnionego w sobotę po porażce w Gdańsku 0:3 z Pogonią Szczecin trenera Szymona Grabowskiego. „To ma być nowy początek” – przyznał Bella. Relacja live i wynik na żywo meczu GKS Katowice - Lechia Gdańsk na Polsatsport.pl.
„Było mi przykro i smutno, bo takie zmiany, wręcz bolesne, nigdy nie są przyjemne. Pożegnanie było emocjonalne, trochę łez się uroiło. Taka jest jednak nasza praca, jesteśmy odpowiedzialni za wynik. Mam też trochę do siebie pretensje, że bardziej mogłem pomóc Szymonowi. Ciężko było się z tym pogodzić, ale piłka nie znosi próżni i trzeba żyć dalej” - powiedział w środę na konferencji prasowej w Gdańsku Bella.
ZOBACZ TAKŻE: Lech traci punkty. Bezbramkowy remis w Gliwicach
Bella był asystentem Grabowskiego, a Anglik Blackwell jest dyrektorem technicznym klubu.
„Pracujemy w duecie i podzieliliśmy się zadaniami. Ja bardziej odpowiadam za stałe fragmenty oraz rozpracowanie przeciwnika, natomiast stery, jeśli chodzi o prowadzenie drużyny, przejął trener Blackwell, który ma ogromne doświadczenie i wielki staż. Jeśli chodzi o skład, to codziennie rozmawiamy, a finalną decyzję podejmiemy po piątkowym treningu. W przypadku różnicy zdań decydujący głos będzie miał Kevin” – zdradził.
W 16 meczach ekstraklasy biało-zieloni zdobyli 11 punktów (zanotowali dwa zwycięstwa, pięć remisów oraz dziewięć porażek), co daje im przedostatnią 17. lokatę. Stracili też 31 goli, najwięcej w lidze. Konfrontacja z Pogonią była ósmym kolejnym ligowym spotkaniem beniaminka bez wygranej.
„Żałoba po odejściu trenera musi trwać jak najkrócej. Najgorsze gdybyśmy teraz zwiesili głowy i się poddali. Każdy ma swoją motywację i trzeba ją optymalnie wykorzystać. Być może dla Grabowskiego, który jest wielkim trenerem i człowiekiem, ten koniec jest początkiem czegoś dobrego. Szczerze w to wierzę, bo na to zasługuje. Uważam również, że dla nas też jest to nowy początek” – ocenił.
W sobotę gdańszczanie zmierzą się w Katowicach z innym beniaminkiem GKS, który z dorobkiem 19 punktów plasuje się na 11. pozycji.
„Po wywalczeniu awansu katowiczanie poważnie się wzmocnili, to jest także wieloletni projekt, który prowadzi trener Górak. Gratuluję temu szkoleniowcowi za to, jaki stworzył zespół. Jest dopasowany do filozofii, którą wyznaje. Jest to również wdzięczna drużyna do analizy, bo trener Górak ma ściśle określone style bronienia oraz ataku. +Łatwiej+ jest nam zanalizować takiego rywala” – zauważył.
37-letni szkoleniowiec nie ukrywa, że w konfrontacji z GKS w Lechii dojdzie do pewnych zmian, nie tylko personalnych.
„Ostatnio na konferencji reprezentacji mówiono o Einsteinie, że jeśli wciąż robi się to samo, a spodziewa innych efektów, to jest głupota. Dlatego bez wchodzenia w filozoficzne nurty powiem, że spróbujemy czegoś nowego. Należy spodziewać się przede wszystkim zmian taktycznych. Testujemy nowe warianty i mamy nadzieję, że przyniosą one efekt w postaci trzech punktów” - stwierdził.
W sobotniej konfrontacji w ekipie gości zabraknie napastnika Tomasa Bobceka i skrzydłowego Camilo Meny, którzy są kontuzjowani. Po pauzie za żółte kartki wraca napastnik Bohdan Wjunnyk.
„Kadra nie jest zbyt szeroka, ale trener dostaje określone karty i musi nimi grać. Nie zawsze jest tak, że mając w ręku dwa asy, to się wygrywa. Często posiadacze blotek też są w stanie odnieść zwycięstwo. Szyki krzyżują nam kontuzje, nie przypominam sobie ostatnio meczu, w którym zagraliśmy w optymalnym ustawieniu. Musimy się jednak w tym odnaleźć i podnieść zespół. Widzę bardzo zmotywowanych zawodników, bo nikt z nas nie akceptuje miejsca, w którym się znaleźliśmy” – podsumował.
Według nieoficjalnych informacji nowym szkoleniowcem biało-zielonych ma być obcokrajowiec z Wysp Brytyjskich. Powinien być znany przed ostatnim meczem rundy jesiennej w Gdańsku ze Śląskiem Wrocław, który zaplanowano na sobotę 7 grudnia.
Relacja live i wynik na żywo meczu GKS Katowice - Lechia Gdańsk na Polsatsport.pl. Początek o 17:30.
Przejdź na Polsatsport.pl