Największe zaskoczenie w Lidze Narodów 2024. Tego nikt się nie spodziewał
Piłka reprezentacyjna od lat cieszy się dużym zainteresowaniem kibiców. Znikają podziały na sympatie klubowe i wszyscy razem kibicujemy Biało-Czerwonym. Niestety po raz pierwszy w historii żegnają się oni z dywizją A Ligi Narodów.
Więcej powodów do radości mają Ukraińcy, którzy rzutem na taśmę awansowali do baraży o dywizję A, ale to nie koniec zaskakujących wyników. Rozgrywki obfitowały w wielkie emocje. Niektórych wyników nikt się nie spodziewał. Oto największe zaskoczenia fazy grupowej Ligi Narodów 2024/2025.
Zwrot akcji i awans Ukraińców do baraży
Przed ostatnią kolejką fazy grupowej Ukraińcy byli w trudnym położeniu. Potrzebowali zwycięstwa z Albanią oraz tego, aby Gruzini przegrali z Czechami. Nie wszystko zależało od nich, wyniki ułożyły się jednak idealnie. Ukraińcy szybko wyszli na prowadzenie 2:0 na wyjeździe z Albanią i dowieźli zwycięstwo 2:1.
Czesi zagrali dla nich i wygrali u siebie 2:1 z Gruzinami. Dzięki temu rzutem na taśmę to Ukraina zajęła drugie miejsce w grupie 1 dywizji B i zagra w barażach o awans do dywizji A. Bezpośredni awans wywalczyli natomiast Czesi.
Remisy Holendrów i Niemców w ostatniej kolejce
Na miano niespodzianek z pewnością zasługują też remisy Niemców i Holendrów w ostatniej kolejce fazy grupowej. Choć obie drużyny miały już zapewniony awans, to jednak były zdecydowanymi faworytami. Holendrzy nieoczekiwanie stracili punkty na wyjeździe z Bośnią i Hercegowiną. Niemcy tylko zremisowali na wyjeździe z Węgrami, tracąc gola w 9. minucie doliczonego czasu gry.
Czarnogórcy zabrali Turkom bezpośredni awans
Turcja w roli faworyta pojechała do Czarnogóry. Tam miała odnieść pewne zwycięstwo, które przypieczętowałoby bezpośredni awans do dywizji A. Mecz w Podgoricy rozegrano w strugach deszczu. W takich warunkach zdecydowanie lepsi byli Czarnogórcy.
Wygrali 3:1, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w tegorocznej edycji. Nie poprawiło to jednak ich sytuacji i spadli do dywizji C. Turcy na ostatniej prostej spadli do baraży, a bezpośredni awans wywalczyli Walijczycy, którzy wygrali 4:1 z Islandią.
Belgowie o krok od spadku do dywizji B
Belgia to jedna z najlepszych drużyn w Europie w ostatnich latach. Nieoczekiwanie jednak w tej edycji Ligi Narodów spisuje się bardzo źle. W sześciu kolejkach zdobyła tylko cztery punkty. Bolesna była zwłaszcza porażka z Izraelem 0:1. Ostatecznie udało się zapewnić prawo gry o utrzymanie w dywizji A, choć z pewnością przed rozpoczęciem rozgrywek Belgowie liczyli na zdecydowanie więcej.
Sensacyjny awans San Marino
Największą sensacją Ligi Narodów 2024/2025 jest San Marino. Zespół ten przyzwyczaił widzów, że seryjnie przegrywa swoje mecze. Tym razem jednak dwa zwycięstwa z Liechtensteinem i remis z Gibraltarem dały mu pierwsze miejsce w grupie 1 dywizji D i sensacyjny awans od dywizji C. To wyjątkowa chwila dla fanów piłki nożnej w San Marino.