Niespodziewana decyzja trenera Barcelony w sprawie Roberta Lewandowskiego. Pierwszy raz
Robert Lewandowski po raz pierwszy, od kiedy trenerem Barcelony został Niemiec Hansi Flick zacznie mecz Barcelony na ławce rezerwowych. O godz. 19 lider hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej zmierzy się na wyjeździe z Mallorcą. To spotkanie rozegrane zostanie awansem.
Lewandowski z 15 trafieniami jest liderem klasyfikacji strzelców, ale w czterech poprzednich występach ligowych powiększył dorobek o jednego gola.
ZOBACZ TAKŻE: Co ze stanem zdrowia piłkarza Fiorentiny? Są nowe informacje
Wśród rezerwowych jest też Wojciech Szczęsny. Polski bramkarz, który przerwał sportową emeryturę i 2 października podpisał roczną umowę z "Dumą Katalonii", wciąż nie może się doczekać debiutu w jej barwach.
Inaki Pena, który wszedł do bramki po kontuzji Niemca Marca Andre ter Stegena, zebrał niskie oceny za ostatni mecz z Las Palmas (1:2), ale trener Flick w poniedziałek na konferencji prasowej praktycznie uciął wszelkie spekulacje i dał do zrozumienia, że nie zamierza zmieniać golkipera.
Barcelona, która w imponującym stylu rozpoczęła sezon, w trzech ostatnich spotkaniach La Liga zdobyła tylko jeden punkt. Prowadzi w tabeli z 34 pkt, ale tracący do niej tylko jeden Real Madryt ma jedno spotkanie zaległe.
Przejdź na Polsatsport.pl