Komedia! Chciał zagrać z Ronaldo, ale pomylił kluby
Transferową przygodę Thievy'ego Bifoumy można określić słowem "komiczna". Kongijczyk wymarzył sobie zagrać przeciwko Cristiano Ronaldo, jednak przez pomyłkę trafił do złego klubu.
Bifouma przez lata występował w czołowych europejskich ligach. Grał w Espanyolu, Granadzie, Las Palmas, West Bromwich Albion czy też Sivassporze. Ostatnio występował w Grecji, jednak postanowił spełnić jedno z marzeń i na koniec kariery zmierzyć się z Ronaldo.
ZOABCZ TAKŻE: Szok! Uprowadzono reprezentanta kraju
Celem Kongijczyka był irański Esteghlal, który w Azjatyckiej Lidze Mistrzów mierzył pod koniec października z Al-Nassr, w którym występuje Ronaldo. Niestety dla Bifoumy w Iranie są dwa kluby o takiej samej nazwie: Esteghlal Khuzestan oraz Esteghlal F.C. Napastnik wybrał ten pierwszy zespół, a z Al-Nassr w Lidze Mistrzów grał drugi.
- Dlaczego zdecydowałem się na grę w lidze irańskiej? Chciałem zagrać przeciwko Cristiano Ronaldo, zanim przejdę na emeryturę. Biorąc pod uwagę, że jest on teraz w Azji i pojawiła się możliwość przyjazdu do Iranu, rozmawiano ze mną o ofercie Esteghlal (Esteghlal Khuzestan). Przejrzałem kalendarz rozgrywek i zdałem sobie sprawę, że ma on mecz z Al-Nassr i powiedziałem sobie, że to jest miejsce, do którego chcę się udać. Nie miałem pojęcia, że w Iranie są dwie drużyny o nazwie Esteghlal - zaznaczył piłkarz.
Bifouma w reprezentacji Kongo rozegrał 41 spotkań i zdobył 16 bramek.
Przejdź na Polsatsport.pl