Kluczowy gracz Legii trafi do Serie A? Pojawiło się zainteresowanie
Plotki zmieniły się w rzeczywistość. Podstawowy obrońca Legii Warszawa lada moment może opuścić klub. Według Pawła Gołaszewskiego z tygodnika "Piłka Nożna" Steve Kapuadi budzi zainteresowanie kilku włoskich klubów. Przedstawiciele jednego z nich obserwowali go osobiście z trybun podczas jednego z meczów.
– Był taki moment w tym sezonie, kiedy Steve nie grał. Teraz wrócił i jest najlepszą wersją siebie. Codziennie słyszę, że chce go jakiś inny klub – powiedział jakiś czas temu Goncalo Feio. Klub jednak nieszczególnie był chętny na pozbycie się zawodnika.
ZOBACZ TAKŻE: Ekstraklasowa matematyka. Wiosenne gonitwy Legii i Śląska
Niedawno portale piłkarskie ogłosiły, że zainteresowane usługami 26-letniego Francuza są Torino i Udinese. Zdaniem Gołaszewskiego, zdecydowanie bardziej o obrońcę zabiegają przedstawiciele klubu z Turynu.
Według dziennikarza, przedstawiciele "Byków" byli obecni na Cyprze przy okazji ostatniego meczu Ligi Konferencji UEFA przeciwko Omonii Nikozja. Mogli więc tylko utwierdzić się w przekonaniu, jak klasowym jest piłkarzem - swoim dobrym występem pomógł Legii w zdobyciu trzech punktów.
Warszawianie plasują się na pozycji wicelidera rundy ligowej w Lidze Konferencji z kompletem 12 punktów. Jedynym zespołem, który może poszczycić się tym wynikiem jest lider - Chelsea.
Potencjalny nowy pracodawca Kapuadiego zajmuje 12. miejsce w lidze z 15 punktami w Serie A. Podopieczni trenera Paolo Vanoliego przegrali w drugiej rundzie Coppa Italia 1:2 z Empoli i zakończyli swoją przygodę z krajowym pucharem.
Przejdź na Polsatsport.pl