Szok! Uprowadzono reprezentanta kraju
Występujący na co dzień w lidze ekwadorskiej Pedro Perlaza został porwany w poniedziałkowy poranek. Sprawą reprezentanta kraju zajmują się państwowe służby
Rodzina piłkarza zgłosiła się na policję w poniedziałkowy wieczór, a do porwania miało dojść tego samego dnia rano. Lokalne media donoszą, że Ekwadorczyk miał zostać porwany w prowincji Esmeraldas blisko granicy z Kolumbią.
- W związku z zaginięciem obywateli Pedro P. i Juana M. w Esmeraldas ekwadorskie służby natychmiast rozpoczęły prace dochodzeniowe i operacyjne wokół tego incydentu - czytamy w oświadczeniu policji, które cytuje "The Sun".
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje młody piłkarz. "Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci"
Z zeznań klubowych kolegów wynika, że Perlaza ostatni raz widziany był dzień wcześniej na treningu.
O sprawie jest dość głośnio w Ekwadorze. Głos zabrał m.in. były klub 33-latka LDU Quito. - Wyrażamy głębokie zaniepokojenie i solidarność w związku z wiadomością o porwaniu naszego byłego zawodnika - napisano.
Perlaza przez całą karierę klubową grał w rodzimej lidze, występując m.in. w takich klubach jak Juventus de Esmeraldas czy Barcelona SC Guayaquil. Od lipca jest piłkarzem Delfin SC. W reprezentacji zadebiutował w 2020 roku i rozegrał łącznie 3 spotkania.
Przejdź na Polsatsport.pl