Mamy medal Pucharu Świata! Brawo, brawo, brawo! Kapitalna forma Polki
Aleksandra Król-Walas w wielkim finale w slalomie gigancie
Aleksandra Król-Walas srebrną medalistką w slalomie gigancie w Carezzie!
Polski ćwierćfinał w slalomie gigancie. Co za emocje!
Aleksandra Król-Walas: Snowboard to jest Formuła 1 na śniegu
Aleksandra Król-Walas wywalczyła srebro w zawodach Pucharu Świata w Carezzie. Polska snowboardzistka stanęła na podium po raz siódmy w karierze.
Zawody w Carezzie to trzecia odsłona rywalizacji w Pucharze Świata w slalomie gigancie równoległym w sezonie 2024/2025. Jako liderka klasyfikacji generalnej w tej konkurencji do zawodów przystąpiła Lucia Dalmasso, zwyciężczyni konkursu w Yanqingu.
ZOBACZ TAKŻE: Tego jeszcze nie było! Trener musiał się tłumaczyć z radości po skoku Polaka
Tymczasem polscy kibice liczyli na udany występ naszej rodaczki - Alekandry Król-Walas. I nie przeliczyli się. Nasza reprezentantka była w kapitalnej formie i w świetnym stylu awansowała do finału. W półfinałowym pojedynku pokonała samą Tsubaki Miki, czyli japońską mistrzynię świata. We wcześniejszej rundzie okazała się natomiast lepsza od rodaczki - Marii Bukowskiej-Chyc.
W finale Polka zmierzyła się natomiast z Włoszką Jasmin Coratti. Walka była wyrównana, ale ostatecznie to zawodniczka z Italii wpadła na metę jako pierwsza. Wyprzedziła Król-Walas o 0,14 sekundy.
Polka zdobyła srebrny medal. To jej siódme podium Pucharu Świata w karierze, biorąc pod uwagę również starty drużynowe.
Przejdź na Polsatsport.pl