Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluron CMC Wartą Zawiercie 2:3 w spotkaniu 16. kolejki PlusLigi. Jurajscy Rycerze zrewanżowali się rywalom za porażkę po tie-breaku na otwarcie sezonu.
fot. PAP/Wojtek Jargiło
Siatkarz Bogdanki LUK Lublin Fynnian McCarthy i Karol Butryn z Aluron CMC Warty Zawiercie podczas meczu 16. kolejki PlusLigi.
Gospodarze dobrze wystartowali, po asie Kewina Sasaka prowadzili 3:1, ale bardzo szybko inicjatywę przejęła drużyna z Zawiercia. Po serii czterech wygranych akcji goście uzyskali przewagę (8:11) i utrzymywali ją do końca seta. Grali skutecznie w ataku, dokładali punkty zagrywką (9:14, 13:21) i spokojnie zmierzali po wygraną. Ostatni punkt w tym secie dał im błąd gospodarzy (18:25).
W drugim secie role się odwróciły. Na początku minimalną przewagę mieli zawiercianie (6:8), ale szybko do głosu doszli gospodarze. Grali skutecznie w ataku, w całym secie oddali rywalom zaledwie jeden punkt po błędzie i zaskakiwali rywali z pola serwisowego. Po asie Aleksa Grozdanowa prowadzili 11:9. Dobrą zmianę dał Mateusz Malinowski i przy jego zagrywkach poszła punktowa seria, kluczowa dla losów tej partii (18:11). W końcówce Bogdanka kontrolowała sytuację, a Bennie Tuinstra przypieczętował wygraną 25:18.
Zmiana stron znów oznaczała zmianę sytuacji na boisku. W trzeciej odsłonie siatkarze Bogdanki dobrze zaczęli, prowadzili jeszcze przy stanie 11:9, ale wówczas poszła seria gości. Dwa asy posłał Karol Butryn, zawiercianie odwrócili wynik (11:13) i od tego momentu przejęli inicjatywę. Dobrze prezentowali się w polu zagrywki i w bloku, popełniali mniej błędów i powiększali przewagę (14:20). W ostatniej akcji seta gospodarze zaatakowali w antenkę (19:25).
Set numer cztery był nieco bardziej wyrównany od poprzednich. W środkowej części przewagę zbudowali siatkarze z Lublina. Dobrze grał Wilfredo Leon, który punktował w ataku i dokładał też asy serwisowe (12:10, 20:16). Jurajscy Rycerze nie rezygnowali i złapali kontakt po ataku Aaron Russella (21:20). Gospodarze utrzymali jednak przewagę. W kluczowym momencie asa posłał Mikołaj Sawicki, a po chwili lublinianie zatrzymali rywali blokiem (25:21).
Zwycięzcę wyłonił tie-break, którego lepiej rozpoczęła Bogdanka. Po asie Mateusza Malinowskiego prowadziła 3:0, nie wykorzystała szansy na czwarty punkt, a goście szybko wyrównali, gdy w linię dziewiątego metra zaserwował Karol Butryn (4:4). Jurajscy Rycerze rozkręcali się z akcji na akcję i po ataku Butryna mieli dwa oczka zaliczki przy zmianie stron (6:8). Później jeszcze powiększyli różnicę i po asie Miguel Tavaresa było 7:12. Lublinianie zerwali się do walki i wygrali trzy kolejne akcje (10:12), goście utrzymali jednak przewagę. Aaron Russell wywalczył piłkę meczową (11:14), a dwie akcje później zamknął mecz atakiem po bloku rywali (12:15).
Skrót meczu Bogdanka - Aluron:
Wyłącz oprogramowanie do blokowania reklam, aby obejrzeć ten materiał
Bogdanka LUK: Bennie Tuinstra, Aleks Grozdanow, Kewin Sasak, Wilfredo Leon, Fynnian McCarthy, Marcin Komenda – Thales Hoss (libero) oraz Maciej Czyrek, Mikołaj Sawicki, Mateusz Malinowski, Jakub Wachnik. Trener: Massimo Botti. Aluron CMC Warta: Aaron Russell, Jurij Gladyr, Miguel Tavares Rodrigues, Bartosz Kwolek, Mateusz Bieniek, Karol Butryn – Luke Perry (libero) oraz Jakub Nowosielski, Kyle Ensing. Trener: Michał Winiarski.