Pracował z Kloppem, a teraz stracił pracę! Reprezentant Polski bez trenera
Reprezentant Polski, Kamil Piątkowski, wkrótce będzie miał nowego trenera, ponieważ jego klub Red Bull Salzburg - zdecydował się na zwolnienie dotychczasowego szkoleniowca, Pepa Lijndersa.
Przez wiele sezonów piłkarze z Salzburga dominowali w rozgrywkach ligowych, jednak w zeszłym sezonie stracili tytuł mistrza kraju na rzecz Sturmu Graz. Latem klub Piątkowskiego zatrudnił Pepa Lijndersa, byłego asystenta Jurgena Kloppa w angielskim Liverpoolu. Po odejściu niemieckiego szkoleniowca, Holender postanowił rozpocząć samodzielną karierę trenerską.
ZOBACZ TAKŻE: Wpadka Barcelony, ale Lewandowski wciąż na czele. Jest nie do dogonienia
Pod wodzą Lijndersa drużyna zawodziła. W lidze zajmuje obecnie dopiero piąte miejsce, tracąc 10 punktów do liderującego Sturmu. W Lidze Mistrzów zespół z Salzburga również nie radził sobie najlepiej, wygrywając tylko jedno z sześciu spotkań i plasując się w dolnej części tabeli, nie premiowanej awansem do kolejnej rundy. Po ostatnim meczu w tym roku, zarząd klubu zdecydował się na zwolnienie Holendra. Jego następcę czeka trudne zadanie, ponieważ zadebiutuje on w meczu Champions League przeciwko Realowi Madryt.
Piątkowski zmaga się ostatnimi czasy z problemami zdrowotnymi. Z powodu kontuzji nie zagra do końca roku, co oznacza, że opuści m.in. mecz z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów. Polak nabawił się urazu uda i do treningów wróci dopiero na początku 2025 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl