Reprezentantka Polski po losowaniu grup ME. "Mogło być gorzej"
W poniedziałkowy wieczór rozlosowane zostały grupy przyszłorocznych mistrzostw Europy 2025 w piłce nożnej kobiet, które odbędą się w Szwajcarii. Polki trafiły do grupy C, gdzie zmierzą się z Niemkami, Dunkami i Szwedkami. Piłkarka reprezentacji Polski Wiktoria Zieniewicz podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat losowania
Polka podzieliła się swoimi wrażeniami po wygranym historycznym dwumeczu z Austrią. Przypomnijmy, że reprezentacja Polski wygrała 1:0 w obu meczach w fazie finałowej baraży o Euro 2025 i po raz pierwszy w historii zakwalifikowała się do finałów mistrzostw Europy.
- To były dwa fantastyczne spotkania, a historyczny awans był dla nas cudowną chwilą. Od samego początku mecz układał się po naszej myśli, a my odliczałyśmy sekundy do ostatniego gwizdka – powiedziała Zieniewicz.
ZOBACZ TAKŻE: ME w piłce nożnej kobiet: Kiedy grają Polki? Terminarz meczów Polek
22-letnia zawodniczka oceniła również grupę, w której Polska zagra w nadchodzących rozgrywkach. Podkreśliła, że rywalizacja będzie niezwykle wymagająca, a przeciwnicy takiej klasy stanowią poważne wyzwanie dla polskiej drużyny.
- Mogło być gorzej, grupa D jest zdecydowanie najmocniejsza i można ją nazwać grupą śmierci. Nasza grupa również jest bardzo trudna, te mecze będą wymagające. Musimy jednak patrzeć w przyszłość i przygotowywać się do tych spotkań poprzez Ligę Narodów – dodała.
Zieniewicz podkreśliła, że w turnieju uczestniczy 16 najlepszych drużyn w Europie, co oznacza, że na tym etapie nie ma mowy o łatwych przeciwnikach. Zaznaczyła, że każda z drużyn jest bardzo silna, a rywalizacja będzie niezwykle wymagająca, jednak podopieczne Niny Patalon zamierzają przygotować się jak najlepiej, aby sprostać temu wyzwaniu.
- Byłyśmy pytane o grupę marzeń, ale tu nie ma mowy o takich marzeniach. Liczyłam jedynie na zespoły, z którymi już miałyśmy okazję się zmierzyć, bo łatwiej jest się przygotować do takich meczów, mając materiał z analiz. Z Niemkami zagrałyśmy już dwa mecze, więc wiemy mniej więcej, jak się przygotować – wyjaśniła.
Zawodniczka podkreśliła, że reprezentacja Polski zamierza dać z siebie wszystko i walczyć o jak najlepszy wynik, mimo że dla większości z nich rywalizacja na takim szczeblu to nowość.
- Będziemy chciały pokazać się z jak najlepszej strony. Nie jedziemy tam, żeby tylko przejść obok tych meczów, ani żeby po prostu je rozegrać. Nie chcemy nakładać na siebie zbyt poważnych celów ani presji, bo to dla nas nowe doświadczenie. Zagramy to, co mamy w zanadrzu, i powalczymy o jak najlepszy wynik na tej historycznej imprezie – podsumowała.
Przejdź na Polsatsport.pl