Tragedia tuż przed świętami. Nie żyje 26-letnia sportsmenka

Robert IwanekZimowe
Tragedia tuż przed świętami. Nie żyje 26-letnia sportsmenka
Fot. PAP
26-letnia snowboardzistka Sophie Hediger zginęła w lawinie tuż przed świętami Bożego Narodzenia

Nie żyje Sophie Hediger, 26-letnia szwajcarska snowboardzistka. Sportsmenka zginęła tragicznie w lawinie tuż przed świętami Bożego Narodzenia...

O śmierci Hediger poinformował dziennik "Blick", a informacje te potwierdzili działacze Szwajcarskiego Związku Narciarskiego.

 

ZOBACZ TAKŻE: Aleksandra Król-Walas: Snowboard to jest Formuła 1 na śniegu

 

Do tragedii doszło w poniedziałek (23 grudnia) w ośrodku narciarskim Arosa-Lenzerheide w Szwajcarii. Na trasę, na której trenowała zawodniczka, zsunęła się lawina.

 

- Jesteśmy oszołomieni tą informacją. Nasze myśli są teraz z rodziną Sophie, której składamy najszczersze kondolencje. Dla całej rodziny Szwajcarskiego Związku Narciarskiego świąteczny klimat prysł wraz z tragiczną śmiercią Hediger - powiedział Walter Reusser, dyrektor generalny ds. sportu w szwajcarskiej federacji narciarskiej.

 

Jak podaje "Blick", Hediger wraz z jedną osobą, której tożsamości nie podano, zjeżdżała o 13.15 po zamkniętej tego dnia trasie Black Diamond. Sportsmenka została porwana przez lawinę, a służby ratunkowe odnalazły ją dopiero około 15.30. Mimo reanimacji życia zawodniczki nie udało się jednak uratować...

Sophie Hediger specjalizowała się w snowcrossie. Była złotą medalistką Zimowej Uniwersjady 2023 z Lake Placid oraz olimpijką z Pekinu z 2022 roku. Jej partnerem życiowym był hokeista Dario Wuthrich z HC Ambri-Piotta.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie