Była liderka rankingu WTA dostała dziką kartę i zrezygnowała z gry! Nie będzie wielkiego powrotu
Simona Halep wycofała się z Australian Open i turnieju WTA w Auckland z powodów zdrowotnych. Była liderka rankingu WTA w marcu wróciła do gry po zawieszeniu za doping i miała zagrać w kwalifikacjach do wielkoszlemowego turnieju dzięki "dzikiej karcie".
Dla Rumunki turniej w Australii miał być okazją do wielkiego powrotu na światowe korty. Halep za doping została zawieszona w październiku 2022 roku, a następnie zdyskwalifikowana na cztery lata. Ostatecznie karę skrócono po jej odwołaniu do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS). Po powrocie zagrała w dwóch turniejach rangi WTA - w marcu w Miami i w październiku w Hong Kongu. W obu odpadła w pierwszej rundzie. Tym razem marzenia o grze w Australii spełzły na niczym z powodu urazów.
ZOBACZ TAKŻE: To ją goniła Świątek. Teraz ogłasza. Sypią się gratulacje
- Chciałam życzyć wszystkim wesołych świąt i podzielić się kilkoma informacjami. Po grze w Abu Zabi niestety po raz kolejny poczułam ból w kolanie i barku. Po dyskusjach z moim teamem uznaliśmy, że lepiej opóźnić start mojego sezonu. Nie jest to coś czego chciałam, ale pragnę podziękować organizatorom turniejów w Auckland i Australian Open za dziką kartę. Przykro mi, że nie będę mogła wystartować tym razem. Odpocznę i chcę wystartować w Kluż-Napoce, gdzie nie mogę się doczekać gry przed rumuńskimi kibicami - napisała na Instagramie rumuńska zawodniczka.
"Nie da się czegoś takiego zrozumieć. (...) Dlaczego jest tak duża różnica w traktowaniu i ocenie? Nie mogę znaleźć powodu i chyba nie ma logicznej odpowiedzi. To może być tylko zła wola ITIA, organizacji, która mimo jasnych dowodów zrobiła absolutnie wszystko, żeby mnie zniszczyć" - napisała w mediach społecznościowych 33-letnia tenisistka.
Halep jest dwukrotną mistrzynią wielkoszlemową. W Melbourne jej najlepszy wynik to finał w 2018 roku, który przegrała z Dunką polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki.
Przyszłoroczna edycja Australian Open rozpocznie się 12 stycznia. Kwalifikacje zaplanowano w dniach 6-9 stycznia.
Z Polaków w grze pojedynczej występ mają zapewniony: Iga Świątek, Magdalena Fręch, Magda Linette i Hubert Hurkacz. W eliminacjach swoich sił spróbują Maja Chwalińska, Kamil Majchrzak i Maks Kaśnikowski. Szansę na to ma też Katarzyna Kawa.