To ją goniła Świątek. Teraz ogłasza. Sypią się gratulacje
Zanim Iga Świątek po raz pierwszy objęła prowadzenie w rankingu WTA, goniła Ashleigh Barty. Australijka była numerem 1, aż niespodziewanie w marcu 2022 roku ogłosiła zakończenie kariery. Miała wtedy zaledwie 26 lat, stąd jej decyzja zszokowała tenisowe środowisko. Teraz Barty, przy okazji świąt, podzieliła się z fanami dobrą nowiną. Posypały się gratulacje.
Barty ma na koncie triumfy w trzech z czterech turniejów wielkoszlemowych. Wygrała French Open w 2019, Wimbledon w 2021 i Australian Open w 2022 roku. Nie udało jej się zywciężyć w US Open, w którym dwukrotnie doszła do czwartej rundy.
ZOBACZ TAKŻE: Aryna Sabalenka wymownie o zawieszeniu Igi Świątek. "Prawdy nie dowiemy się nigdy"
W czerwcu 2019 roku Barty po raz pierwszy została liderką rankingu WTA. Następnie wracała na tę pozycję jeszcze kilkukrotnie. Najdłużej utrzymywała się na czele w okresie 10 sierpnia 2020 - 3 kwietnia 2022.
4 kwietnia 2022 roku została natomiast - na swoją prośbę - wykreślona z rankingu. Podjęła bowiem decyzję o zakończeniu kariery w wieku zaledwie 26 lat. Jak tłumaczyła - poczuła, że jest spełniona i chce zająć się założeniem rodziny. Skorzystała na tym Iga Świątek - wówczas druga w notowaniu - która wskoczyła na pozycję liderki.
Australijka natomiast w lipcu 2023 roku urodziła syna Haydena. Teraz, przy okazji świąt, podzieliła się ze światem radosną nowiną. Wraz z mężem spodziewają się mianowicie drugiego dziecka.
"Wesołych świąt od powiększającej się rodziny dla Was" - napisali Barty i Garry Kissick w mediach społecznościowych.
W komentarzach posypały się gratulacje. Fani życzą rodzinie wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia.
