Zmarł wybitny trener siatkówki
W wieku 71 lat zmarł Daniele Bagnoli, jeden z najbardziej utytułowanych włoskich trenerów siatkówki. W swojej bogatej karierze zdobył aż osiem tytułów mistrza Italii.
Największe sukcesy Bagnoli osiągnął w latach 90. XX wieku i na początku obecnego stulecia, pracując z klubami z Modeny i Treviso. Prowadzone przez niego drużyny dominowały wówczas we Włoszech, a wielkie osiągnięcia miały również w europejskich pucharach.
ZOBACZ TAKŻE: Pewne zwycięstwa Perugii i Trentino. Semeniuk tym razem w rezerwie
Z Modeną pochodzący z Mantui szkoleniowiec dwukrotnie wywalczył scudetto (sezony 1994/1995 i 1996/1997), trzy razy Puchar Włoch (1993/1994, 1994/1995, 1996/1997) oraz dwa razy triumfował w Pucharze Europy Mistrzów Klubowych (1995/1996, 1996/1997). Z Treviso sześciokrotnie sięgnął po mistrzostwo (1997/1998, 1998/1999, 2002/2003, 2003/2004, 2004/2005, 2006/2007) i cztery razy po krajowy puchar (1999/2000, 2003/2004, 2004/2005, 2006/2007), a PEMK, potem Ligę Mistrzów zwyciężał trzykrotnie (1998/1999, 1999/2000, 2005/2006).
Na początku lat 90. Bagnoli był członkiem sztabu szkoleniowego reprezentacji Włoch. Natomiast w latach 2009-2010 prowadził drużynę narodową Rosji, z którą zdobył dwa medale Ligi Światowej (brąz 2009, srebro 2010). W Rosji pracował również w Dynamie Moskwa (mistrzostwo kraju w sezonie 2007/2008) i w Uralu Ufa. Był też trenerem drużyn z Turcji (Fenerbahce Stambuł), Iranu (Shahrdari Varamin) i Kataru (Al Rayyan). Ostatnim klubem, który prowadził, było Callipo Vibo Valentia (sezon 2018/2019).
Dodajmy, że osiem tytułów mistrza kraju jest rekordowym osiągnięciem we włoskiej siatkówce - poza Bagnolim tyle razy po scudetto sięgnął jeszcze tylko jeden szkoleniowiec, Franco Anderlini.
- Jesteśmy głęboko poruszeni odejściem Daniele, trenera, który pozostawia włoskiej siatkówce wielkie dziedzictwo i który swoją pracą znacząco przyczynił się do rozwoju naszej dyscypliny. W imieniu swoim oraz Włoskiej Federacji Siatkarskiej, składam nasze najszczersze kondolencje jego rodzinie - powiedział prezes FIPAV Giuseppe Manfredini, którego słowa cytuje strona internetowa federacji.
Jak podają włoskie media, Daniele Bagnoli zmarł po długiej chorobie.
Przejdź na Polsatsport.pl