Hurkacz walczył jak lew, ale to nie wystarczyło. Amerykanie mistrzami United Cup
Hubert Hurkacz przegrał z Taylorem Fritzem w drugim meczu finałowym United Cup. Wcześniej w pojedynku z Coco Gauff uległa również Iga Świątek. Amerykanie wygrali zatem cały turniej. Polacy drugi rok z rzędu zajęli drugie miejsce.
Hurkacz przystępował do rywalizacji z dużą presją. Przed rozpoczęciem jego meczu Iga Świątek musiała uznać wyższość Coco Gauff. Raszynianka uległa rywalce 4:6, 4:6. By pozostać w grze o tytuł, Hurkacz musiał pokonać Fritza, a później polski mikst musiałby okazać się lepszy od amerykańskiego.
ZOBACZ TAKŻE: Sabalenka grała w finale, sensacja w pierwszym secie. A później pobudka
Pierwszego gema wrocławianin wygrał błyskawicznie. Później było już trudniej. Przy stanie 2:2 i serwisie Polaka Fritz świetnym returnem zapewnił sobie wygraną. Jak się okazało, jedno przełamanie okazało się decydujące. Po pierwszym secie Amerykanie byli o krok od zapewnienia sobie tytułu mistrzowskiego.
Przebieg drugiej partii wyglądał podobnie. Obaj tenisiści grali skutecznie i mądrze, udowadniając, że nie bez powodu należą do ścisłej czołówki. Wielką moc Hurkacz pokazał w samej końcówce. Najpierw wygrał swój serwis, wychodząc na prowadzenie 6:5, a później bez straty punkty triumfował przy podaniu rywala.
Kolejny set - kolejne wielkie emocje. Panowie nie odpuszczali ani na moment, wymieniając na korcie cios za ciosem. Taka walka musiała doprowadzić do tie-breaka. W nim również nie obyło się bez dobrej gry. Przy decydujących piłkach Hurkacz dwukrotnie pomylił się, wyrzucając piłkę poza kort. Fritz zwieńczył dzieła, dając Amerykanom upragnione zwycięstwo w turnieju. Polska drugi rok z rzędu musi zadowolić się drugim miejscem.
Kto wygrał mecz Hurkacz - Fritz?
Hubert Hurkacz - Taylor Fritz 1:2 (4:6, 7:5, 6(4):7)
