Pierwsza porażka Igi Świątek w United Cup. Coco Gauff była za mocna
Co za akcja Igi Świątek! Kapitalna wymiana w finale United Cup
Coco Gauff - Iga Świątek. Skrót meczu
Łzy Igi Świątek po porażce w finale United Cup
Iga Świątek przegrała z Coco Gauff 0:2 (4:6, 4:6) w pierwszym pojedynku finałowym United Cup. To pierwsza porażka Polki w tym turnieju.
To miało być starcie dwóch najlepszych tenisistek w tym turnieju i niemal każdy spodziewał się pojedynku na bardzo wysokim poziomie. Polska i USA to jedyne zespoły, które nie przegrały żadnej potyczki, więc zasłużenie znalazły się w finale.
ZOBACZ TAKŻE: Wielki pech Osaki. Prowadziła w finale i musiała skreczować
Mecz rozpoczął się dla Polki dość kiepsko. Gauff wygrała pierwsze podanie zarówno swoje jak i jej. Raszynianka szybko odpłaciła się rywalce pięknym za nadobne, a parę chwil później było już 3:2. Rywalizacja bardzo się wyrównała, ale w najważniejszym momencie Polka dwukrotnie posłała piłkę w siatkę. Amerykanka po raz kolejny ją przełamała i wygrała pierwszą partię 6:4.
Po tym "secie przełamań" nastąpiła stabilizacja. Błędów nie wystrzegała się również Gauff i w piątym gemie dała się przełamać Polce. Najlepsza polska tenisistka poszła za ciosem i po wielkich emocjach w kolejnym gemie, prowadziła już 4:2. Niestety po raz kolejny u Świątek zaczęły objawiać się problemy ze zdrowiem. Przegrawszy trzy kolejne gemy, Polka poprosiła o przerwę medyczną.
Przypomnijmy, że raszynianka już raz musiała skorzystać z pomocy fizjoterapeutki. Było to w ćwierćfinale przeciwko Katie Boulter. Po czasie Polka wróciła i pokonała Brytyjkę, dając Biało-Czerwonym awans do półfinału.
W starciu z Gauff tak się jednak nie stało. Amerykańska tenisistka była tego dnia zbyt mocna. Po raz piąty w tym meczu przełamała Świątek i zwyciężyła całe spotkanie w dwóch setach.
Kto wygrał mecz Iga Świątek - Coco Gauff?
Iga Świątek - Coco Gauff 0:2 (4:6, 4:6)
Przejdź na Polsatsport.pl