Połączyły siły przeciwko Świątek. Teraz wpadły na siebie. Sabalenka nie miała litości

Jakub ŻelepieńTenis
Połączyły siły przeciwko Świątek. Teraz wpadły na siebie. Sabalenka nie miała litości
fot. PAP/EPA
Połączyły siły przeciwko Świątek. Teraz wpadły na siebie. Sabalenka nie miała litości

Aryna Sabalenka awansowała do finału turnieju WTA 500 w Brisbane. Liderka rankingu pokonała w półfinale Mirrę Andriejewą 6:3, 6:2. Co ciekawe, ledwie dwa tygodnie temu Białorusinka i Rosjanka połączyły siły w zawodach World Tennis League, w których rywalizowały między innymi z parą Iga Świątek/Paula Badosa.

Pod koniec grudnia Sabalenka pojawiła się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, aby wziąć udział w turnieju World Tennis League. Białorusinka stworzyła parę deblową z Rosjanką Mirrą Andriejewą. W jednym ze spotkań rywalkami tego duetu były Paula Badosa i Iga Świątek. Sabalenka i Andriejewa ograły polsko-hiszpańską drużynę 6:1.

 

ZOBACZ TAKŻE: Przegrała ze Świątek i nie było jej trzy lata. Teraz znów to zrobiła


Teraz Białorusinka i Rosjanka stanęły naprzeciw siebie. Los skojarzył je w półfinale turnieju WTA 500 w Brisbane. 

 

Białorusinka nie miała litości dla swojej niedawnej partnerki deblowej i ograła ją 6:3, 6:2. Całe spotkanie zamknęło się w 89 minut. 

 

W finale zawodów Sabalenka zmierzy się z inną Rosjanką - Poliną Kudiermietową. To kwalifikantka, która radzi sobie w Brisbane niespodziewanie dobrze. 

 

Aryna Sabalenka - Mirra Andriejewa 6:3, 6:2 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie