Drużyna Wilfredo Leona odwróciła losy meczu! Skra prowadziła już 2:0

Wszyscy trenerzy PGE Skry Bełchatów w PlusLidze (ZDJĘCIA)

W początkowych fragmentach meczu przewagę uzyskali gospodarze, ale lublinianie odrabiali straty punktowymi zagrywkami (5:5, 9:9). Goście popełniali sporo błędów i w środkowej części seta PGE GiEK Skra wyraźnie odskoczyła rywalom (20:15). W końcówce ważną rolę odegrała zagrywka. Asami popisali się Amin (22:17) i Ziga Stern (24:18). Gospodarze mieli kilka piłek setowych, ale seria dobrych zagrywek Wilfredo Leona doprowadziła do nerwowej końcówki. Przyjmujący gości w końcu się jednak pomylił i Skra wygrała 25:23.

Zobacz także: Kto siatkarką i siatkarzem roku w Polsce? Eksperci już wybrali! Nie brakuje zaskoczeń

Bełchatowianie kontynuowali dobrą grę również w kolejnej odsłonie. Już na początku wypracowali sobie kilka oczek zaliczki (6:3, 9:4), którą powiększali w środkowej części seta, skuteczniej od rywali grając w ataku (12:8, 19:12). Drużyna z Lublina straciła w tym secie atut w postaci zagrywki i nie była w stanie nawiązać wyrównanej walki. Zdecydowane zwycięstwo bełchatowian przypieczętował skutecznym atakiem Miran Kujundzić (25:18).

Set numer trzy również przyniósł udane otwarcie ekipy z Bełchatowa (10:7), tym razem jednak goście nie pozwolili rywalom odskoczyć. Znów potrafili zaskoczyć gospodarzy zagrywką – dwoma asami popisał się Kewin Sasak (10:10), a jednego dołożył Bennie Tuinstra (11:13). Siatkarze Bogdanki wyraźnie się rozkręcili, po dwóch atakach Sasaka odskoczyli w końcówce na trzy oczka (17:20). Kolejne asy posłali Tuinstra (18:23) oraz Fynnian McCarthy, który zamknął seta (20:25).

Czwarta odsłona rozpoczęła się od serii znakomitych zagrywek Wilfredo Leona (1:7). Gospodarze zupełnie stanęli w miejscu, a różnica błyskawicznie przekroczyła dziesięć oczek. Po asie Aleksa Grozdanowa było już 2:13, a gdy kolejny punkt z pola serwisowego dołożył jeszcze Kewin Sasak – 3:16. W końcówce znów błysnął Leon (9:22), a jednostronną partię zakończył skuteczny atak Jana Nowakowskiego (12:25).

W tie-breaku oba zespoły toczyły wyrównaną rywalizację, a przy zmianie stron minimalną zaliczkę mieli przyjezdni (7:8). Skutecznie grał Wilfredo Leon, ale gospodarze w końcówce odrobili straty i po asie Mirana Kujundzicia było 13:13. Dwa ostatnie słowa w tym meczu należały do Kewina Sasaka, który skutecznymi atakami rozstrzygnął mecz (13:15).

Skrót meczu PGE GiEK Skra - Bogdanka LUK:

Najwięcej punktów: Amin Esmaeilnezhad (28), Ziga Stern (12), Miran Kujundzić (10) – Skra; Wilfredo Leon (27), Kewin Sasak (23), Aleks Grozdanow (13) – LUK. Sporo asów serwisowych, lepiej punktowała w tym elemencie drużyna z Lublina (10–17); sporo też błędów własnych (33 popełniła Skra, 40 Bogdanka). MVP: Wilfredo Leon (21/31 = 68% skuteczności w ataku + 6 asów; 45% pozytywnego przyjęcia).

W pierwszym spotkaniu obu ekip Bogdanka LUK Lublin pokonała PGE GiEK Skrę Bełchatów 3:0 (4. kolejka, 2 października). Lublinianie mają na koncie 40 punktów (14 zwycięstw – 5 porażek) i zajmują czwarte miejsce w tabeli. Skra zdobyła dotychczas 29 punktów (10 zwycięstw – 9 porażek) i aktualnie plasuje się na siódmej pozycji.

PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin 2:3 (25:23, 25:18, 20:25, 12:25, 13:15)

Skra: Łukasz Wiśniewski, Amin Esmaeilnezhad, Ziga Stern, Bartłomiej Lemański, Grzegorz Łomacz, Miran Kujundzić – Rafał Buszek (libero) oraz Michał Szalacha, Pavle Perić, Kajetan Marek (libero), David Dinculescu, Wiktor Nowak, Mateusz Nowak. Trener: Gheorghe Cretu
LUK: Fynnian McCarthy, Marcin Komenda, Wilfredo Leon, Aleks Grozdanow, Kewin Sasak, Bennie Tuinstra – Thales Hoss (libero) oraz Jakub Wachnik, Jan Nowakowski, Maciej Czyrek. Trener: Massimo Botti.

WYNIKI MECZÓW I TABELA PLUSLIGI