Sensacja! Wiele zwrotów akcji, Resovia przegrała u siebie
Asseco Resovia Rzeszów - Barkom-Każany Lwów. Skrót meczu
Asy serwisowe w meczu Asseco Resovia Rzeszów - Barkom Każany Lwów
Najlepsze ataki w meczu Asseco Resovia Rzeszów - Barkom Każany Lwów
Bloki w meczu Asseco Resovia Rzeszów - Barkom Każany Lwów
Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów przegrali na własnym parkiecie z Barkomem Każany Lwów 2:3 w meczu 19. kolejki PlusLigi. Gospodarze doprowadzili do tie-breaka, ale w nim okazali się minimalnie gorsi.
Przed startem spotkania rzeszowianie znajdowali się na ósmym miejscu w tabeli PlusLigi. Z kolei Barkom był przedostatni.
Zobacz także: Niesamowite emocje w hicie PlusLigi! Odwrócili losy spotkania
Pierwszy set był niezwykle wyrównany. Dość niespodziewanie to Barkom wyszedł na trzypunktowe w samej końcówce (20:17). To wystarczyło do kontrolowania przebiegu do ostatniej piłki. Goście wygrali 25:23 po skutecznym bloku Wasyla Tupczija.
Jeśli to było duże zaskoczenie dla fanów zebranych w Rzeszowie, to drugi set musiał być szokiem. Barkom bardzo szybko wyszedł na prowadzenie i za sprawą świetnej gry Tupczija czy też Lorenzo Pope powiększał swoją przewagę. Skończyło się na wygranej 25:17.
Resovia musiała wziąć się do odrabiania strat. Choć trzeci set był wyrównany, to gospodarze po zablokowaniu Pope prowadzili 21:18. Siatkarze Barkomu posypali się w końcówce i przegrali 20:25.
W ekipie gospodarzy ciężar zdobywania punktów wziął na siebie Stephan Boyer - autor sześciu oczek w trzeciej partii. Wcześniej regularnie punktował Klemen Cebulj, który błyszczał również w czwartym secie. Resovia doprowadziła do tie-breaka (25:21).
Tie-break był wyrównany, ale w pewnym momencie Resovia wyszła na prowadzenie (10:7) i wydawało się, że za chwilę mecz powinien zakończyć się dla nich szczęśliwie. Goście doprowadzili jednak do wyrównania (12:12). Przy stanie 13:13 Boyer miał przed sobą pojedynczy blok, ale nie zdołał się przez niego przedrzeć. Illa Kowalow zdobył punkt i to goście mieli piłkę meczową. Resovia wyszła z opresji po skutecznym ataku Karola Kłosa (14:14). Następne dwie akcje należały do zespołu gości, a mecz zakończył się po skutecznym ataku Andriia Rohozhyna.
Asseco Resovia Rzeszów - Barkom Każany Lwów 2:3 (23:25, 17:25, 25:20, 25:21, 14:16)
Asseco Resovia Rzeszów: Jakub Bucki, Klemen Cebulj, Karol Kłos, Gregor Ropret, Adrian Staszewski, Dawid Woch - Michał Potera (libero) - Bartosz Bednorz, Stephen Boyer, Łukasz Kozub, Bartosz Zych.
Barkom Każany Lwów: Rune Fasteland, Ilia Kowalow, Lorenzo Pope, Władysław Szczurow, Wasyl Tupczi, Santeri Valimaa - Jarosław Pampuszko (libero) - Tymur Cmokało, Andrij Rogożyn, Mart Tammearu.
Przejdź na Polsatsport.pl