Nie żyje polski piłkarz. Zmarł po długiej chorobie
Tragiczne wiadomości napływają z piłkarskiego światka. Po długiej i wyczerpującej chorobie zmarł Tomasz Zajączkowski. 52-letni mężczyzna w przeszłości grał w piłkę nożną, reprezentując barwy m.in. Rakowa Częstochowa.
O śmierci byłego piłkarza poinformował jeden z jego przeszłych klubów, WKS Wieluń. 52-latek odszedł 1 stycznia 2025 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Szok! Nie żyje piłkarska legenda, uczestnik MŚ 1978
"Smutny początek roku. Dotarła do nas informacja o śmierci byłego zawodnika Wieluńskiego Klubu Sportowego - Pana Tomasza Zajączkowskiego. Koledzy z ówczesnej drużyny wspominają go w samych superlatywach - jako dobrego zawodnika, wspaniałego kolegę i pozytywną postać w wieluńskiej szatni" - napisano na profilu klubu z Wielunia.
Zajączkowski karierę rozpoczął i zakończył w LZS Uszyce w swoim rodzinnym mieście. W trakcie profesjonalnej gry bronił również barw WKS-u Wieluń, Metalu Kluczbork, Hetmana Byczyna, a także LZS-u Proślice. Miał również epizod w Ekstraklasie. W sezonie 1994/1995 zagrał w dwóch meczach Rakowa Częstochowa.
Przejdź na Polsatsport.pl