Zieliński zmienił partnera deblowego i... przegrał. Nieudana inauguracja
Jan Zieliński i Belg Sander Gille po porażce z Chorwatem Ivanem Dodigiem i Tunezyjczykiem Saknderem Mansourim 5:7, 6:7 (6-8) odpadli w drugiej rundzie (1/8 finału) rywalizacji deblistów w turnieju tenisowym ATP w australijskiej Adelajdzie.
Był to pierwszy wspólny mecz pary polsko-belgijskiej, która była rozstawiona w imprezie z numerem ósmym i w 1. rundzie miała tzw. wolny los.
ZOBACZ TAKŻE: Skandaliczne zachowanie na korcie. To mogło skończyć się dyskwalifikacją!
Zajmujący 25. miejsce w rankingu deblistów 28-letni warszawianin połączył siły z prawie 34-letnim Belgiem po kilku lata wspólnych występów w Monakijczykiem Hugo Nysem. Gille z kolei grał do tej pory, też z sukcesami, w parze ze swoim rodakiem Joranem Vliegenem.
Ivan Dodig/Skander Mansouri - Sander Gille/Jan Zieliński 7:5, 7:6 (8-6)
Przejdź na Polsatsport.pl