McGregor zadebiutował na boisku. Było brutalnie (WIDEO)
Conor McGregor jak na razie nie ma chyba w głowie powrotu do oktagonu. Irlandzki zawodnik MMA chwilowo zmienił dyscyplinę, próbując swoich sił na boisku piłkarskim. Jego występ kibice zapamiętają głównie z jednej akcji.
McGregor był w przeszłości mistrzem organizacji UFC w kategorii piórkowej i lekkiej. Po nieudanej przygodzie w boksie i porażce z Floydem Mayweatherem Jr Irlandczyk wrócił do MMA, jednak już bez większych sukcesów. Przyszły porażki z Khabibem Nurmagomedovem i Dustinem Poirierem (dwukrotnie), a "Notorious" od 2021 roku nie był widziany w oktagonie.
ZOBACZ TAKŻE: Były mistrz UFC nie zwalnia tempa. Oto jego trzy sportowe cele na 2025 rok
Nie ma tygodnia, w którym nie pojawiłaby się plotka o kolejnej walce McGregora. Sam zawodnik na razie postanowił spróbować swoich sił w innym sporcie. 36-latek zagrał w barwach Black Forge FC. W spotkaniu z Harding FC zagrał z numerem "11" na lewym skrzydle. Oglądając fragmenty występu byłego mistrza UFC, można dojść do wniosku, że agresję z oktagonu przeniósł na murawę.
W jednej z akcji McGregor składał się do strzału, jednak uprzedził go rywal. Szybko tego pożałował, bo Irlandczyk brutalnym middle-kickiem posłał go na ziemię. Oczywiście ciężko tu mówić o intencji ze strony 36-latka.
Przejdź na Polsatsport.pl