Włoski zawodnik zapisał się w historii w 18 sekund. Tego wstydliwego rekordu nikt nie chce pobić
Zaledwie 18 sekund. Tyle potrzebował Włoch Bryan Cristante, aby na zawsze zapisać się w historii mistrzostw Europy. Już przy pierwszej okazji dopuścił się brzydkiego przewinienia, za co otrzymał żółtą kartkę. To absolutny rekord. Z pewnością nie tak wyobrażał sobie wejście w mecz z Hiszpanią w drugiej kolejce fazy grupowej mistrzostw Europy 2024.
Nerwowy początek mistrzostw Europy 2024 w wykonaniu Włochów
Włosi jako mistrzowie Europy z 2021 roku przystąpili do zmagań w 2024 roku jako jedni z faworytów. Wiadomo było jednak, że ich kadra zmaga się z wieloma problemami. Na otwarcie udało im się wyrwać trzy punkty po tym, jak wygrali 2:1 z Albańczykami.
Reprezentanci Włoch podnieśli się po tym, jak już w pierwszej minucie stracili bramkę na 0:1. Później odrobili straty, a na ostatni kwadrans na boisku zameldował się Bryan Cristante z AS Roma. Z pewnością nie przypuszczał, że w drugim meczu przejdzie do historii mistrzostw Europy. A na pewno nie w taki niechlubny sposób.
Cristante błyskawicznie zapisał się w historii
W drugiej kolejce Włosi rywalizowali z Hiszpanami. Bryan Cristante rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, jednak cały czas był w gotowości. Czekał na moment, w którym Luciano Spalletti skorzysta z jego usług. Do przerwy było 0:0, a pomocnik AS Roma zaczął się intensywnie rozgrzewać. Wszedł już na początku drugiej połowy. Wydaje się jednak, że był nieco przemotywowany.
Minęło zaledwie 18 sekund i Bryan Cristante zapisał się w notesie sędziego głównego. Dokładnie tyle czasu potrzebował, aby bez pardonu zaatakować Rodriego. Faul był brzydki i sędzia bez wahania sięgnął po żółtą kartkę. Tym samym zawodnik ten otrzymał najszybszą żółtą kartkę jako zmiennik w historii mistrzostw Starego Kontynentu. Ostatecznie Włosi ten mecz przegrali 0:1, a z turniejem pożegnali się już na etapie 1/8 finału. Hiszpanie sięgnęli po mistrzostwo Europy.
Kto najszybciej wyleciał z boiska na Euro?
Posiadaczem ciekawego rekordu jest Czech Antonin Barak. Co ciekawe również zapisał się w historii na mistrzostwach Europy w 2024 roku, zostając zawodnikiem, który najszybciej otrzymał czerwoną kartkę i wyleciał z boiska. Miało to miejsce w ostatnim meczu fazy grupowej, w którym Czesi rywalizowali z Turkami.
Południowi sąsiedzi Polski po prostu musieli wygrać, jednak sprawy skomplikowały się w 20. minucie, gdy z boiska wyleciał Antonin Barak. Ostatecznie Czesi pożegnali się z turniejem już na etapie fazy grupowej.
Nietypowa historia Vinniego Jonesa
W historii piłki nożnej zapisał się również Vinnie Jones. Zawodnik ten aż dwukrotnie otrzymywał żółtą kartkę już po pięciu sekundach gry. Miało to miejsce w latach 90., gdy bronił barw Wimbledonu. Żółte kartoniki po kilku sekundach gry otrzymywał w starciach z Manchesterem City i Chelsea. Pobicie tego wyniku będzie niezwykle trudne.
