Gospodarze nie zawiedli! ZAKSA wygrywa na zakończenie 20. kolejki PlusLigi
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Trefl Gdańsk. Skrót meczu
Igor Grobelny: W drugim secie musieliśmy się trochę pomęczyć
Moustapha M'Baye: Siatkówka to bezlitosny sport
Asy serwisowe w meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Trefl Gdańsk
Najlepsze bloki w meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Trefl Gdańsk
Najlepsze ataki w meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Trefl Gdańsk
Bartosz Kurek - najlepsze akcje MVP meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Trefl Gdańsk
Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wygrali z Treflem Gdańsk 3:1 w ostatnim meczu 20. kolejki Plusligi. To trzecie zwycięstwo z rzędu podopiecznych Andrei Gianiego w ligowych rozgrywkach. Najlepszym zawodnikiem tego starcia został wybrany Bartosz Kurek.
Pierwszy set spotkania przebiegał pod dyktando siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla, którzy pewnie triumfowali 25:16. W ofensywie wyróżniali się Rafał Szymura i Bartosz Kurek, grający na znakomitej skuteczności. Raz po raz skutecznie przebijali się przez blok zawodników Trefla, którzy mieli problemy zarówno w obronie, jak i w organizacji gry. ZAKSA dominowała również w defensywie, co przekładało się na kontrolę nad przebiegiem seta. W szeregach gdańszczan najwięcej aktywności przejawiał Piotr Orczyk, ale jego wysiłki nie wystarczyły, by zagrozić rozpędzonym gospodarzom.
ZOBACZ TAKŻE: Znana siatkarka oszukana w Chinach. "Przez długi czas musiałam milczeć"
Druga odsłona to zupełnie inny obraz gry – tym razem inicjatywę przejęli siatkarze Trefla. Orczyka wsparli Jakub Czerwiński oraz Aliaksei Nasevich, którzy regularnie punktowali w ataku. Po stronie gospodarzy zaczęły się mnożyć błędy, a coraz częściej mylili się również w ofensywie. W kluczowym momencie seta Kurek dwukrotnie został zatrzymany przez blok przeciwnika, co znacznie utrudniło grę ZAKSY. Na szczęście dla podopiecznych trenera Gianiego, Igor Grobelny przejął ciężar zdobywania punktów, notując aż sześć skutecznych akcji. Gdańszczanie utrzymali jednak wypracowaną przewagę i dzięki późnemu zrywowi oraz zimnej krwi w końcówce seta zdołali zwyciężyć 25:23. Bohaterem końcówki okazał się Lukas Kampa, który posłał asa serwisowego w kluczowym momencie.
Trzeci set rozpoczął się od efektownych akcji, które podgrzały atmosferę w hali. Kampa zdobył kolejnego asa serwisowego, zaskakując przyjęcie ZAKSY, na co błyskawicznie odpowiedział tym samym Szymura. Kędzierzynianie wyraźnie poprawili swoją grę w bloku, co pozwoliło im neutralizować kolejne ataki Trefla. W tej fazie seta błysnął Nasevich, który popisał się zarówno dynamicznymi atakami, jak i precyzyjną zagrywką, notując kolejnego asa.
Decydujące fragmenty seta należały jednak do duetu Marcin Janusz – Bartosz Kurek. Rozgrywający ZAKSY imponował precyzją podań oraz ofiarną postawą w obronie, co w połączeniu z wysoką skutecznością Kurka w ataku (zdobył aż siedem punktów na 78% skuteczności) przesądziło o przewadze gospodarzy.
Ozdobą trzeciej odsłony była akcja przy stanie 13:9 dla ZAKSY. Janusz dwukrotnie wykazał się niesamowitym refleksem, utrzymując piłkę w grze, a Czerwiński popełnił błąd w ataku, co dodatkowo podbudowało morale gospodarzy. Po tej akcji siatkarze Gianiego zdobyli trzy kolejne punkty i odskoczyli rywalom na osiem "oczek".
W końcówce seta Trefl próbował jeszcze odrobić straty za sprawą świetnej serii Jakuba Jarosza na zagrywce, który zdobył trzy asy z rzędu. Gościom udało się zmniejszyć różnicę do trzech punktów, ale niezawodni Szymura i Grobelny zapewnili swojej drużynie zwycięstwo w secie 25:22. Tym samym gospodarze objęli prowadzenie w meczu 2:1.
Czwarty set rozpoczął się od zaciętej walki obu drużyn, które przez pierwsze fragmenty wymieniały się punktami niemal akcja za akcję. Przy stanie 9:9 na zagrywce pojawił się David Smith, co okazało się przełomowym momentem dla gospodarzy. Precyzyjne serwisy Amerykanina wywarły presję na gdańszczanach, a ZAKSA zyskała kilka punktów przewagi.
Kolejne fragmenty seta to dominacja siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla. Szczególnie wyróżniała się gra w bloku, gdzie gospodarze skutecznie zatrzymywali ataki Trefla. W ofensywie nie zawodzili liderzy – Kurek i Szymura, którzy raz po raz kończyli akcje, zdobywając cenne punkty dla swojej drużyny. Po stronie gdańszczan brakowało skuteczności i pomysłu na przełamanie rozpędzonych gospodarzy, co dodatkowo potęgowało ich frustrację. Ostatecznie ZAKSA pewnie wygrała seta 25:16, co przypieczętowało ich triumf w całym meczu 3:1.
Nagrodę MVP tego meczu odebrał Bartosz Kurek.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Trefl Gdańsk 3:1 (25:16, 23:25, 25:22, 25:16)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Igor Grobelny, David Smith, Bartosz Kurek, Rafał Szymura, Mateusz Poręba, Marcin Janusz - Erik Shoji (libero) - Kajetan Kubicki, Daniel Chitigoi, Maciej Nowowsiak (libero).
Trefl Gdańsk: Jakub Czerwiński, Moustapha M'Baye, Lukas Kampa, Piotr Orczyk, Paweł Pietraszko, Aliaksiej Nasewicz - Fabian Majcherski (libero) - Gijs Jorna (libero), Rafał Sobański, Bartłomiej Mordyl, Jakub Jarosz.
Przejdź na Polsatsport.pl