Afera z byłym graczem Ekstraklasy. Zostanie zawieszony już po pierwszym treningu?

Afera z byłym graczem Ekstraklasy. Zostanie zawieszony już po pierwszym treningu?
Fot. Cyfrasport
Paweł Cibicki (na zdj. z prawej) ryzykuje kolejne zawieszenie

Paweł Cibicki, były napastnik Pogoni Szczecin, zawieszony przez FIFA za ustawianie zdarzeń meczowych pod zakłady bukmacherskie, rozpoczął treningi z drużyną IFK Varnamo. Szwedzkie media informują jednak, że już po pierwszych zajęciach były reprezentant polskiej młodzieżówki może zostać... ponownie zawieszony!

Afera wokół byłego napastnika między innymi Malmoe FF, Leeds United i Pogoni Szczecin wybuchła w grudniu 2020 roku. Lokalny dziennik "Boras Tidning" poinformował, że w maju 2019 roku Cibicki, wówczas zawodnik IF Elfsborg, miał brać udział w ustawianiu pewnych zdarzeń meczowych pod zakłady bukmacherskie.

 

ZOBACZ TAKŻE: Były trener Pogoni Szczecin znalazł nowy klub. Poprowadzi niedawnego mistrza kraju

 

Byłemu reprezentantowi Polski do lat 19 i 20 zarzucało się, że - w porozumieniu z mafią bukmacherską - celowo otrzymał żółtą kartę w spotkaniu z Kalmar FF, za co miał otrzymać 300 tysięcy koron szwedzkich (ponad 110 tysięcy złotych - przyp. red.).

 

Cibicki - poprzez swojego prawnika - wydał wówczas oświadczenie dla mediów, w którym zaprzeczał wszystkim zarzucanym mu czynom. Dowody przeciwko niemu były jednak na tyle mocne, że najpierw Szwedzka Federacja Piłkarska, a następnie FIFA, zawiesiły go na cztery lata.

 

Kilka tygodni temu urodzony w Malmoe zawodnik zdecydował się na szczerą spowiedź dla szwedzkich mediów, w której... przyznał się do ustawiania wydarzeń sportowych.

 

- Zrobiłem to. Nie wszystko przebiegało dokładnie tak, jak zarzucała mi prokuratura, ale przyznaję się, że to zrobiłem - powiedział Cibicki, cytowany przez dziennik "Aftonbladet".

 

Były napastnik Pogoni Szczecin zaznaczył, że jego zjazd na dno rozpoczął się od gigantycznych problemów z hazardem, w które popadł tuż po przenosinach do Leeds United.

 

- Moja ówczesna dziewczyna wolała zostać w Szwecji, nie chciała lecieć ze mną do Anglii. Kiedy wyjechałem do Leeds i zostałem tam sam, moje życie kompletnie się posypało. Miałem kontrakt na poziomie 200 tysięcy koron szwedzkich miesięcznie (około 74 tysiące złotych), a bywało tak, że całą kwotę potrafiłem wydać na hazard w ciągu niespełna godziny. Nie miałem żadnych ograniczeń - kajał się Cibicki.

 

Nałożone na piłkarza zawieszenie kończy się w 2025 roku. Sam Paweł Cibicki zapewniał, że mimo 31 lat i długiego rozbratu z zawodowym futbolem utrzymuje dobrą formę.

 

- Myślę, że bez problemu poradziłbym sobie na poziomie szwedzkiej ekstraklasy - podkreślił.

 

Szwedzka telewizja SVT poinformowała, że Cibicki wrócił do futbolu i od wtorku (14 stycznia) trenuje z występującą w Allsvenskan (tamtejsza ekstraklasa piłkarska) drużyną IFK Varnamo. Skandynawskie media grzmią jednak, że już po pierwszych zajęciach napastnik może zostać... ponownie zawieszony!

 

Kwestią sporną jest bowiem - zdaniem SVT - data wygaśnięcia dyskwalifikacji zawodnika. Sam Paweł Cibicki oraz ludzie z jego najbliższego otoczenia uważają, że zawieszenie przestało obowiązywać z dniem 1 stycznia 2025 roku. Szwedzcy dziennikarze twierdzą jednak, że obowiązuje ono aż do września tego roku, a ponieważ zawodnik na mocy przepisów ma w czasie trwania dyskwalifikacji absolutny zakaz nie tylko grania, ale nawet trenowania w zespołach zrzeszonych w Szwedzkim Związku Piłki Nożnej, telewizja SVT uważa, że za złamanie tych regulacji Pawła Cibiskiego może czekać kolejna kara!

 

Paweł Cibicki urodził się w szwedzkim Malmoe i w klubie z tego miasta stawiał pierwsze kroki w seniorskiej piłce nożnej. Następnie grał między innymi w Leeds United, Molde, ADO Den Haag i Pogoni Szczecin. W latach 2013-2014 grał w młodzieżowych reprezentacjach Polski (U19 i U-20), ale w 2016 roku zdecydował się na występy w reprezentacji Szwecji U-21.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie