Łukasz Kaczmarek zabrał głos po ciężkim meczu. "Wszystko im wychodziło"
Venislav Antov - siedem asów serwisowych w meczu z Jastrzębskim Węglem
Bloki w meczu Lewski Sofia – Jastrzębski Węgiel
Najdłuższe akcje w meczu Lewski Sofia – Jastrzębski Węgiel
Anton Brehme - najlepsze akcje MVP meczu Lewski Sofia – Jastrzębski Węgiel
Levski Sofia - Jastrzębski Węgiel. Skrót meczu
- Popełniliśmy. zbyt wiele błędów w zagrywce, co doprowadziło do takiego wyniku – powiedział siatkarz Jastrzębskiego Węgla Łukasz Kaczmarek po wyjazdowej wygranej z Lewskim Sofia 3:2 w przedostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Jastrzębianie byli zdecydowanym faworytem, ale do pokonania Bułgarów potrzebowali pięciu setów.
- Wszyscy się pewnie spodziewali gładkiego zwycięstwa 3:0. Z naszej strony na pewno nie było to porywające spotkanie. Najważniejsze, że zakończyło się zwycięstwem. Popełniliśmy zbyt wiele błędów w zagrywce, co doprowadziło do takiego wyniku. Musimy się cieszyć z wygranej i awansu do ćwierćfinału – dodał atakujący.
ZOBACZ TAKŻE: Gdzie zagra Norbert Huber? Kilka klubów kusi gwiazdę siatkarskiej reprezentacji Polski
Przyznał, że gospodarze postawili trudne warunki.
- Czapki z głów za to, jak zagrali. Zaprezentowali swoją najlepszą siatkówkę. Wenisław Antow zagrywał niesamowicie. Nie mieli nic do stracenia, było widać, że grali na fantazji, wszystko im wychodziło, kibice w hali ich "nakręcali" – podkreślił reprezentant Polski.
Zaznaczył, że dzięki zapewnieniu sobie pierwszego miejsca w grupie jastrzębianie uniknęli barażowego dwumeczu o ćwierćfinał LM.
- W lutym będzie więcej czasu, by mocniej potrenować i wypracować jak najlepszą formę przed najważniejszą częścią sezonu. Nie będziemy myśleć o tym, z kim zmierzymy się w ćwierćfinale, bo jesteśmy drużyną potrafiącą grać z każdym – podsumował.
Skrót meczu:
Przejdź na Polsatsport.pl