16:14 w tie-breaku! Kolejne zwycięstwo siatkarzy Cuprum Stilon Gorzów
Siatkarze Cuprum Stilon Gorzów wygrali z PSG Stalą Nysa 3:2 w spotkaniu 21. kolejki PlusLigi. Najwięcej emocji było - rzecz jasna - w tie-breaku, wygranym przez zespół Andrzeja Kowala na przewagi. Najlepszym zawodnikiem tego spotkania wybrano Chizobę Nevesa.
Mecz rozpoczął się lepiej dla gospodarzy, którzy szybko zaczęli "odskakiwać" rywalom (11:7). Z czasem przewaga rosła, ponieważ zespół z Nysy nie mógł znaleźć sposobu, by wybronić ataki Kamila Kwasowskiego czy Chizoby Nevesa. Wygrana Cuprum w pierwszym secie była bardzo pewna.
ZOBACZ TAKŻE: Siatkarski gwiazdor potwierdza! Ma zagrać na mistrzostwach świata
Wielkie emocje zaczęły się w drugiej partii. Najpierw prowadzili gospodarze, a kilka minut później - goście. Wynik 22:22 w końcówce zwiastował grę na przewagi, ale tak się nie wydarzyło. Goście z Nysy zdobyli kolejne trzy punkty, wyrównując stan tego meczu. Warto wspomnieć, że pod koniec tego seta Michał Gierżot zdobył swój 1000. punkt w PlusLidze.
Niesieni zwycięstwem, goście dobrze rozpoczęli również trzecią odsłonę tego meczu. Ich dobra passa nie przetrwała jednak do końca i losy tej partii musiały się rozstrzygnąć po grze na przewagi. W tej wojnie nerwów lepsi okazali się siatkarze Kowala, a efektownym blokiem zakończył ją Mathijs Desmet.
Nikt nie chciał odpuścić, więc czwarta partia zapowiadała się na bardzo wyrównaną. W pewnym momencie gorzowianom przydarzył się zastój, a ich brak koncentracji wykorzystali rywale (11:19). W końcówce gospodarze podjęli jeszcze walkę, ale niewiele to pomogło. Przegrali do 19.
Dobra passa siatkarzy z Nysy trwała jeszcze na początku piątej partii. Później gorzowianie po raz kolejny nadrobili stratę (7:7). Emocje sięgały już zenitu, a po niemal trzech godzinach gry wciąż nie było jasne, kto zwycięży. Ciężar gry wziął na siebie Chizoba, który dzielnie walczył z nyskim blokiem. Już po raz kolejny w tym sezonie okazał się nieoceniony. Cuprum Stilon Gorzów zwyciężył w tie-breaku, a on sam został wybrany MVP.
Cuprum Stilon Gorzów wciąż jest w grze o najlepszą "ósemkę". Do znajdującej się na ósmym miejscu PGE GiEK Skry Bełchatów traci trzy "oczka". W sobotę bełchatowianie zagrają z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.
Cuprum Stilon Gorzów - PSG Stal Nysa 3:2 (25:17, 22:25, 30:28, 19:25, 16:14)
Cuprum Stilon Gorzów: Mathijs Desmet, Marcin Kania, Chizoba Eduardo Neves Atu, Kamil Kwasowski, Seweryn Lipiński, Vuk Todorovic - Maksymilian Granieczny (libero) - Adam Lorenc, Przemysław Stępień, Jakub Strulak, Robert Taht
PSG Stal Nysa: Remigiusz Kapica, Wojciech Włodarczyk, Dominik Kramczyński, Kellian Motta Paes, Zouheir El Graoui, Nicolas Zerba - Kamil Szymura (libero) - Kamil Kosiba, Dawid Dulski, Patryk Szczurek, Michał Gierżot
Przejdź na Polsatsport.pl