Niesamowita walka Polki na Australian Open! 17-latka okazała się za mocna
Magdalena Fręch odpadła z tegorocznej edycji Australian Open. Lepsza od Polki w trzeciej rundzie wielkoszlemowego turnieju po zaciętej walce okazała się Mirra Andriejewa. 17-letnia gwiazda wygrała mecz 6:2, 1:6, 6:2.
Początek spotkania nie ułożył się po myśli Fręch. Zawodniczka z Łodzi została przełamana już w drugim gemie. Chwilę później, przy stanie 1:3, Polka miała szansę zrewanżować się przeciwniczce, jednak Rosjanka skutecznie obroniła dwa break pointy. Pod koniec premierowej odsłony Andriejewa ponownie wygrała przy serwisie Fręch, przez co triumfowała w pierwszym secie 6:2.
ZOBACZ TAKŻE: Osiem przełamań w jednym secie! Niecodzienny mecz Sabalenki na Australian Open
W drugiej części rywalizacji sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Teraz na korcie w Melbourne dominowała polska tenisistka. Plasująca się na 26. miejscu w rankingu WTA zawodniczka rozpoczęła seta od wygrania czterech gemów z rzędu. W sumie łodzianka przełamała w tej partii oponentkę aż trzy razy. Dzięki temu Fręch zwyciężyła 6:1, tym samym doprowadzając do wyrównania w meczu.
Ostatnia odsłona tych zmagań nie potoczyła się tak, jak życzyli sobie tego polscy kibice. Chociaż Polka nadal stawiała trudne warunki przeciwniczce, to zawodniczka urodzona w Krasnojarsku okazała się za mocna. 17-latka trzy razy przełamała rywalkę. Andriejewa wygrała ostatniego seta 6:2 i zapewniła sobie awans do czwartej rundy Australian Open.
Teraz przed plasującą się na 15. miejscu w rankingu WTA Rosjanką trudne wyzwanie. W swoim kolejnym starciu podczas tegorocznej edycji wielkoszlemowego turnieju zmierzy się z Aryną Sabalenką.
Mirra Andriejewa - Magdalena Fręch 6:2, 1:6, 6:2
Przejdź na Polsatsport.pl