Polak zwolniony z UFC! "Rozważam oferty"
Mieszkający w Anglii, ale reprezentujący Polskę Michał Figlak (8-2, 4 KO) został zwolniony z UFC. "Mad Dog" stoczył dla amerykańskiej organizacji 2 pojedynki, oba przegrał.
Figlak o końcu współpracy z UFC poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych.
ZOBACZ TAKŻE: Szybki powrót Kołeckiego! Znamy pierwsze szczegóły gali Babilon MMA 51
- Z bólem muszę przyznać, że po 8 miesiącach oczekiwania na walkę UFC mnie zwolniło z kontraktu. Po podpisaniu kontraktu z organizacją i podjęcia się walki na 10 dni przed galą. Później kontuzji więzadła krzyżowego, wróciłem do klatki i, jak wielu ekspertów uważało, wygrałem moją ostatnią walkę, ale ostatecznie przegrałem na kartach wyników sędziów. Wydaje się, że to okres pechowy, ale Bóg planują uczynić mnie lepszym fighterem i osobą. Pozostaję skupiony na swoim zadaniu, aby stać się najlepszym wojownikiem, jakim mogę być. Czas udowodnić, że się pomylili. Jeśli chodzi o przyszłość, jestem gotowy walczyć z każdym. Moim marzeniem było zawsze zawalczyć w Polsce. Rozważam oferty - napisał Polak.
Figlak przed UFC występował w organizacji Cage Warriors. Do najlepszej ligi świata wchodził z rekordem 8-0. Zadebiutował we wrześniu 2022 roku, kiedy to wskoczył do walki z Faresem Ziamem. Polak przegrał decyzją sędziów. Kolejne starcie z jego udziałem miało miejsce w kwietniu 2024 roku. Figlak uległ wtedy Austinowi Hubbardowi.
Tym samym liczba naszych reprezentantów w UFC została zredukowana z 11 do 10.
Przejdź na Polsatsport.pl