Asysta Casha w "polskim" meczu. Arsenal nie wykorzystał szansy
Wicelider Premier League Arsenal, którego piłkarzem jest Jakub Kiwior, zremisował u siebie z Aston Villą Matty'ego Casha 2:2 w 22. kolejce i ma już sześć punktów straty do prowadzącego Liverpoolu. Kiwior był rezerwowym, a Cash rozegrał cały mecz i miał asystę.
Długo wszystko układało się po myśli gospodarzy, którzy mieli przewagę i udokumentowali ją golami Brazylijczyka Gabriela Martinellego (35.) i Niemca Kaia Havertza (55.). Przy obu asystował Belg Leandro Trossard.
Zobacz także: Fatalne wieści dla Barcelony! A może być jeszcze gorzej. Trwa wyścig z czasem
Później jednak z lepszej strony pokazała się drużyna gości, która w ciągu kilku minut doprowadziła do wyrównania. Na listę strzelców wpisali się Belg Youri Tielemans (60.) i - po dośrodkowaniu Casha - Ollie Watkins (68.).
W końcówce kilka szans na zwycięskiego gola miał Arsenal, a nawet trafił do siatki, tyle że gola nie uznano, bo ręką piłki dotknął Havertz.
"Kanonierzy" mają 44 punkty, o sześć mniej od Liverpoolu, który do tego ma jeszcze do rozegrania zaległy mecz z Evertonem. Aston Villa z 36 pkt i jest na siódmej pozycji.
Arsenal - Aston Villa 2:0 (1:0)
Bramki: Martinelli 35, Havertz 55 - Tielemans 60, Watkins 68.
Arsenal: Raya - Partey, Timber, Gabriel, Lewis-Skelly - Odegaard, Rice, Merino - Martinelli (82 Sterling), Havertz, Trossard.
Aston Villa: Martinez - Cash, Konsa, Mings, Maatsen (46 Digne) - Kamara, Onana (37 Bogarde) - Rogers, Tielemans, Ramsey (85 Bailey) - Watkins (80 Duran).
Żółte kartki: Trossard, Sterling - Maatsen, Kamara, Rogers.
Przejdź na Polsatsport.pl