Co się stało z Novakiem Djokoviciem? Słowa Serba nie pozostawiają wątpliwości

Mateusz TudekTenis
Co się stało z Novakiem Djokoviciem? Słowa Serba nie pozostawiają wątpliwości
Fot. PAP/EPA
Novak Djokovic

Novak Djokovic nie dopisze do swojego bogatego dorobku końcowego triumfu w Australian Open 2025. Serbski tenisista w półfinale turnieju zmierzył się z Aleksandrem Zverevem, ale musiał wycofać się ze spotkania z powodu kontuzji. Podczas pomeczowej konferencji prasowej 37-latek opowiedział o szczegółach związanych z urazem.

Były lider rankingu ATP zdradził, że z kontuzją mięśniową zmagał się już od jakiegoś czasu. On sam i jego sztab próbowali doraźnie zaradzić problemowi, lecz jak się później okazało, bezskutecznie. 

 

- Próbowałem wszystkiego, żeby poradzić sobie z urazem mięśnia. Leki i praca fizjoterapeutyczna trochę pomogły. Niestety podczas pierwszego seta zacząłem odczuwać coraz większy ból. To było za dużo dla mnie w tamtym momencie. Nieszczęśliwe zakończenie, ale przynajmniej próbowałem - tłumaczył Serb. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Nie mają wątpliwości ws. meczu Świątek - Keys. Te słowa mówią wszystko

 

Djokovic został zapytany, czy gdyby wygrał pierwszego seta (ostatecznie przegrał go 6:7), to czy spróbowałby grać dalej. 

 

- Możliwe. Gdybym wygrał pierwszą partię, może i bym spróbował rozegrać jeszcze kilka gemów, może i połowę seta. Nie wiem tego, ale z czasem było coraz gorzej - podkreślił. 

 

Jeden z najbardziej utytułowanych tenisistów w historii zmierza ku końcowi kariery. Australian Open jest dla niego szczególnym turniejem, gdyż wygrywał go aż 10-krotnie. Serb został zapytany o to, czy to nie był ostatni turniej w Melbourne w jego wykonaniu. 

 

- Tego nie wiem. Jest taka możliwość. Kto to wie? Zobaczę, jak sezon się potoczy. Chcę kontynuować, ale czy rozważę starty w przyszłym roku, to się okaże. Lubię przyjeżdżać do Australii i tutaj grać. Odnosiłem tutaj największe sukcesy. Jeśli będę w formie, będę zdrowy i zmotywowany, nie widzę powodu, dla którego miałbym nie wystartować za rok - stwierdził. 

 

Zamiast Djokovicia do finału awansował Zverev. Tym samym Niemiec stanie przed szansą na sięgnięcie po pierwszy wielkoszlemowy tytuł w karierze. Jego rywalem będzie zwycięzca drugiego półfinału, w którym naprzeciwko siebie staną Jannik Sinner i Ben Shelton. 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie