Niespodziewane zakończenie półfinału Australian Open! Novak Djokovic poddał mecz
Novak Djokovic nie wygra tegorocznego Australian Open. W spotkaniu półfinałowym Serb zmierzył się z Alexandrem Zverevem. 10-krotny zwycięzca wielkoszlemowego turnieju w Melbourne skreczował po zakończeniu pierwszego seta. Tym samym do finału zmagań awansował wicelider rankingu ATP.
Rywalizacja między tenisistami była bardzo zacięta. Obaj byli bardzo skuteczni przy swoich gemach serwisowych i żaden z nich nie był w stanie doprowadzić do przełamania. Stało się jasne, że losy seta rozstrzygnie tie-break. W nim lepiej poradził sobie Zverev, który ostatecznie wygrał 7:5 i całą partię 7:6.
ZOBACZ TAKŻE: Polskie tenisistki poznały rywalki w kwalifikacjach do Billie Jean King Cup
Wtedy jednak stało się coś, czego nie spodziewał się nikt. Djokovic dał do zrozumienia, że nie może kontynuować rywalizacji. Podziękował Zverevowi i poddał mecz. Jak się później okazało, Serb przystąpił do spotkania z kontuzją, która okazała się na tyle poważna, że zmusiła go do kreczu.
Decyzja jednego z najbardziej utytułowanych tenisistów w historii nie spodobała się publiczności zgromadzonej na trybunach. Serb został wybuczany przez kibiców. Zareagował na to Zverev, który w pomeczowym wywiadzie podkreślił dokonania Djokovicia dla światowego tenisa i poprosił fanów o spokój.
Tym samym urodzony w Hamburgu zawodnik po raz pierwszy zakwalifikował się do finału Australian Open. Łącznie będzie to jego trzeci wielkoszlemowy finał w karierze. Wcześniej stawał do walki o zwycięstwo w turnieju tej rangi dwukrotnie. Miało to miejsce podczas US Open 2020 i French Open 2024. Za każdym razem jednak schodził z kortu pokonany. Jego najbliższego rywala wyłoni drugi półfinał, w którym zagrają Jannik Sinner i Ben Shelton.
Przejdź na Polsatsport.pl