Lech Poznań przegrał w sparingu... 1:7. Ostre lanie tydzień przed ligą
Piłkarze Lecha przegrali z siódmą drużyną duńskiej ekstraklasy FC Nordsjaelland 1:7 (0:4, 0:5) w sparingu. Jedynego gola dla poznaniaków zdobył Kornel Lisman. Spotkanie rozegrano w nietypowym wymiarze czasowym - 3x45 minut.
Dla gospodarzy był to ostatni sprawdzian przed wznowieniem rozgrywek ekstraklasy. Trener Niels Frederiksen skorzystał z usług 24 zawodników; z powodu drobnych kłopotów zdrowotnych zabrakło Mikaela Ishaka, Antonio Milicia i Patricka Walemarka.
ZOBACZ TAKŻE: Oficjalnie! Kacper Urbański ma nowy klub
Mecz rozegrano na boisku treningowym poznańskiego klubu i miał on charakter zamknięty dla kibiców i mediów.
Lider ekstraklasy w trakcie przygotowań do drugiej części sezonu rozegrał łącznie cztery pojedynki kontrolne. Podczas zgrupowania w Turcji "Kolejorz przegrał z Dinamo Zagrzeb 1:3, zremisował z bułgarskim Botewem Płowdiw 0:0 oraz pokonał Cukaricki Belgrad 3:1.
Lech rundę wiosenną rozpocznie w piątek (początek, godz. 20.30) meczem z Widzewem Łódź.
Przejdź na Polsatsport.pl