Jednostronny finał, nie było nawet złudzeń. Oto król Australian Open

Jakub ŻelepieńTenis
Jednostronny finał, nie było nawet złudzeń. Oto król Australian Open
fot. PAP/EPA
Jednostronny finał, nie było nawet złudzeń. Oto król Australian Open

Jannik Sinner obronił mistrzowski tytuł na kortach w Melbourne. W wielkim finale Australian Open Włoch pokonał 6:3, 7:6 (7-4), 6:3 Alexandra Zvereva.

Na taki finał Australian Open fani tenisa czekali od sześciu lat. W niedzielę w Melbourne zmierzyli się ze sobą dwaj najwyżej sklasyfikowani w rankingu ATP zawodnicy - lider Jannik Sinner i wicelider Alexander Zverev. Po raz ostatni taka sytuacja miała miejsce w 2019 roku, kiedy Novak Djoković pokonał Rafaela Nadala.


Sinner w drodze do finału stracił tylko dwa sety. Po jednym w starciach z Tristanem Schoolkatem i Holgerem Rune. Co ciekawe - Zverev mógł pochwalić się identycznym bilansem. Po secie zabrali mu Ugo Humbert i Tommy Paul.

 

ZOBACZ TAKŻE: Świątek zareagowała na wynik finału AO. Tak zwróciła się do pogromczyni Sabalenki


- W finale wszystko może się zdarzyć. On jest niesamowitym zawodnikiem, walczy o pierwszy wielkoszlemowy tytuł. Na pewno będzie w meczu sporo napięcia - prognozował jeszcze przed finałem lider rankingu, odnosząc się do postawy swojego rywala.


Tymczasem pierwszy set skończył się dość pewnym zwycięstwem Włocha 6:3. Potrwał 46 minut, a Sinner potrzebował zaledwie jednego przełamania, aby pokonać Zvereva. Udało mu się odebrać podanie Niemca w ósmym gemie. Ten nie potrafił się natomiast zrewanżować i musiał uznać wyższość przeciwnika.


Dużo bardziej zacięty był set numer 2. Ani jeden, ani drugi nie pozwolił rywalowi na przełamanie. Panowie szli łeb w łeb, gem za gem. W taki sposób dotarli do stanu 6:6. Aby wyłonić zwycięzcę tej partii, konieczny był więc tie-break do 7. Lepiej tę wojnę nerwów zniósł Sinner, który wygrał 7:4. Miał na swoim koncie dwa sety i wykonał ważny krok w kierunku tytułu.


W trzeciej partii Włoch nie spuścił z tonu. Był skoncentrowany, pewny siebie i konsekwentnie parł w stronę domknięcia meczu. Zverev wyglądał natomiast na bezradnego w zderzeniu z liderem światowej listy. W szóstym gemie Sinner przełemał Niemca, co pozwoliło mu wyjść na prowadzenie. Nie roztrwonił już go - wygrał 6:3, a cały mecz 3:0. 

 

Sinner obronił tym samym mistrzowski tytuł, który wywalczył w Melbourne przed rokiem. 

 

Jannik Sinner - Alexander Zverev 6:3, 7:6 (7-4), 6:3

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie