Fatalne wieści dla Świątek, tylko spójrz na ranking. To już nie zależy od niej

Jakub ŻelepieńTenis
Fatalne wieści dla Świątek, tylko spójrz na ranking. To już nie zależy od niej
fot. PAP/EPA/WTA.com/Zrzut ekranu
Fatalne wieści dla Świątek, tylko spójrz na ranking. To już nie zależy od niej

Po zakończeniu Australian Open Iga Świątek odrobiła sporą część swojej straty do Aryny Sabalenki w rankingu WTA. Obecnie różnica pomiędzy dwiema najlepszymi tenisistkami wynosi zaledwie 186 punktów. Mogłoby się więc wydawać, że w nadchodzących tygodniach czeka nas pasjonująca rywalizacja. Tymczasem... tak nie będzie. Tłumaczymy, co się wydarzyło.

Ranking WTA aktualizowany jest w oparciu o wyniki każdego turnieju w odniesieniu do wyników sprzed roku. Właśnie dlatego Sabalenka, choć dotarła aż do finału Australian Open, punkty straciła. 12 miesięcy wcześniej wygrała bowiem zmagania w Melbourne. Różnica została jej odjęta.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wygrała US Open, ale na chwilę musiała rozstać się z trofeum. "Jestem szczęśliwa, że dotarł w jednym kawałku"


Świątek natomiast sporo zyskała. W 2024 roku dość niespodziewanie odpadła z AO już w trzeciej rundzie po porażce z Lindą Noskovą. Tym razem poszło jej znacznie lepiej i dotarła aż do półfinału. Dzięki temu zniwelowała stratę do Sabalenki do zaledwie 186 punktów.


Mogłoby się wydawać, że to zwiastuje pasjonującą walkę w nadchodzących tygodniach. Z uwagi na zasady, które opisaliśmy powyżej, tak się jednak nie stanie. Role właśnie się bowiem odwracają i teraz to Polka będzie bronić dużej liczby punków. Sabalenka natomiast może w zasadzie tylko zyskiwać.


Przed nami turnieje na Bliskim Wschodzie. Dwie najlepsze tenisistki zgłosiły się do tych samych zawodów - rangi 1000 w Dosze i rangi 500 w Dubaju. Świątek ma do obrony 1390 punktów - za zwycięstwo w Katarze i półfinał w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. To oznacza, że zyskać może maksymalnie 110 "oczek" - musi w tym celu wygrać oba turnieje.


Inaczej ma się sprawa w przypadku Sabalenki. Białorusinka 12 miesięcy temu w Dosze w ogóle nie zagrała, a w Dubaju odpadła już w pierwszej rundzie. Broni więc zaledwie 10 punktów i trudno przypuszczać, aby znacznie nie poprawiła swoich wyników.

Przejdź na Polsatsport.pl

Czy w 2025 r. Iga Świątek wróci na fotel liderki WTA?

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie