Remis Cracovii z Rakowem

Piłka nożna

Cracovia zremisowała bezbramkowo na własnym stadionie z Rakowem w meczu 23. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Krakowianie tracą do częstochowian pięć punktów.

Remis Cracovii z Rakowem
fot. PAP

Przed rozpoczęciem meczu odbyła się uroczystość nadania trybunie południowej imienia zmarłego przed rokiem prof. Janusza Filipiaka, który przez blisko dwadzieścia lat był najważniejszą osobą w krakowskim klubie. Dzięki jego wsparciu drużyna awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej, a w 2020 roku zdobyła Puchar Polski. Było to pierwsze trofeum wywalczone przez Cracovię od ostatniego mistrzostwa Polski z 1948 roku. W dużej mierze dzięki jego staraniom wybudowano nowoczesny stadion dla klubu, a w Rącznej powstał wspaniały ośrodek treningowy. W uroczystości udział więźli m.in. żona prof. Filipiaka Elżbieta, a także prezes PZPN Cezary Kulesza i selekcjoner prezentacji Michał Probierz, który przez cztery lata był trenerem i wiceprezesem Cracovii.

 

ZOBACZ TAKŻE: Szokująca porażka Barcelony! Pajor nie pomogła

 

Trener "Pasów" Dawid Kroczek nieco zaskoczył wstawiając do wyjściowego składu Kacpra Śmiglewskiego. 20-letni napastnik w poprzednim roku nie zagrał ani jdnego meczu, gdyż przechodził rehabilitację zerwanych więzadeł kolana. I właśnie Śmiglewski miał w pierwszej połowie najlepszą okazję do zdobycia bramki. Już w doliczonym czasie dostał podanie od Benjamina Kallmana, lecz piłka po jego strzale odbiła się jeszcze od nogi Frana Tudora i przeleciała tuż obok słupka.

 

Wcześniej optyczną przewagę posiadał Raków. Częstochowianie mieli jednak problemy z wypracowaniem sobie okazji bramkowych. Najlepszą miał w 4. minucie Tudur, lecz gdy składał się do strzału, Virgil Ghita ryzykowną interwencją wybił mu piłkę.

 

W drugiej połowie odważniej zaatakowała Cracovia. Niezły strzał – tuż nad poprzeczką – oddał z rzutu wolnego Ajdin Hasic. W 71. minucie z 16 metrów strzelał Gustav Berggren, ale nie trafił w bramkę. Niedługo potem na boisku pojawił się pozyskany przez Raków w tym oknie transferowym z Radomiaka napastnik Leonardo Rocha. Miał on jedną okazję bramkową, lecz jego strzał został zablokowany. W końcówce niezłą okazję miał także rezerwowy Cracovii Mick van Buren. Kacper Trelowski nie dał się jednak pokonać.

 

Cracovia - Raków Częstochowa 0:0

 

Cracovia: Sebastian Madejski - Jakub Jugas, Arttu Hoskonen, Virgil Ghita - Otar Kakabadze, Patryk Sokołowski (79. Amir Al-Ammari), Mikkel Maigaard, David Kristjan Olafsson - Ajdin Hasic, Kacper Śmiglewski (59. Mick van Buren), Benjamin Kallman.

 

Raków Częstochowa: Kacper Trelowski - Peter Barath, Matej Rodin, Stratos Svarnas - Fran Tudor, Gustav Berggren, Władysław Koczerhin, Jean Carlos Silva (80. Srdan Plavsic) - Ivi Lopez (80. Leonardo Rocha), Jonatan Braut Brunes, Adriano Amorim (57. Jesus Diaz).

 

Żółta kartka - Raków Częstochowa: Jonatan Braut Brunes, Gustav Berggren.

 

Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok).

 

Widzów: 12 704.

IM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie